Może wtrące...
Nie jesteś czasami ektomorfikiem? Ważne żeby od tego zacząć, bo jeśli jesteś ekto to będziesz miał duże problemy z nabiciem wagi. W ogóle, nie tylko mięśni.
Ale nie martw się, wszystko jest możliwe. Ja kilka lat temu wpadłem przypadkiem z Google na ten dział tego forum:
https://www.sfd.pl/Odżywianie-f10.html
Też byłem zielony. I miałem jakieś, no ja wiem - 15-20kg niedowagi (!). Hardgainer, mega ekto hehe Forum mnie zainteresowało, kilka osób uczynnych poradziło mi w kwestiach diety i dzięki temu wreszcie, po raz pierwszy w życiu osiągnąłem normalną wagę. Taką średnio sportową, ale zawsze
Właź tam, poczytaj, sprawdź jakie masz zapotrzebowanie na kalorie itd. To nie jest proste. Ale jak poczytasz, wszystko się wyklaruje i sam już będziesz wiedział co jeść, aby było dobrze. Nie musi być to
super-dieta, jeśli nie masz czasu, czy też pieniędzy (jedzenie kosztuje).
Staram się dużo ryżu jeść piersi z kurczaka i jajek. (tak mi polecono)
Jajka? Zainteresuj się białym serem, chudym. Mięso z kurczaka bardzo dobre, szczególnie z piersi. Do tego ryby, zamiast tych jajców.
Zmieniony przez - Boksiuk w dniu 2011-07-10 21:06:35