Ćwiczyć mogę co dzień i zazwyczaj to robię, czas ćwiczeń 30 minut(staram się jednak cały czas zwiększyć ten czas, jednak niestety praca jako glazurnik bywa wyczerpująca i wieczorem organizm nie jest zbyt skory do pracy), robiąc kilka serii po 10 wyciśnięć na ławce leżąc, przechodząc po takiej serii od razu na modlitewnik podnosząc gryf łamany ok. 10-15 razy. Przerwa po serii wynosi ok. 30 sekund.
Czy ćwiczenie w ten sposób co dzień nie będzie zbyt męczące dla organizmu?
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 20
Waga: 60
Wzrost: 178
Cel treningowy: Rzeźba i masa
Staż treningowy na słowni: 2 tygodnie
Uprawiane inne sporty: Piłka nożna
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): http://********/mn8k
Dieta: Brak
Przeciwskaznania medyczne: Brak
Zażywane suplementy: Brak
ONA: Sorry, nie daję na pierwszej randce. ON: To chociaż weź...