od paru lat zmagam się z bólem kręgosłupa. Mam dwie wypukliny jądra miażdzystego. Miałem dwa MRI ponoć się zmiejszyły i nawet prof. Marek H. nie chce ich operować twierdząc iż są za małe aby w nie ingerować.
Any who ciągle się zmagam z bólem.
I teraz ( w ten weekend) dowiedziałem się iż u niedaleko mnie jest (niby) lekarz z Ukrainy który leczy dyskopatię serią zastrzyków ( 10 sztuk) z komórkami macierzystymi pobranymi od małych cielaków?
Ja mam swoje zdanie na ten temat, ale chciałbym abyście wy drodzie użytkownicy forum SFD, którzy znają temat wypowiedzieli sie na ten temat.
Czy sądziecie o takie formie leczenia dyskopatii?