a mi sie wydaje ze jednak cos tam rozwazasz na temat koksow skoro sie tak tym interesujesz.. ale mniejsza z tym...
moge ci powiedziec co nie co bo obracam sie w dosc "specyficznym" towarzystwie :)
agresja - zalezy od czlowieka i psychiki, faktem jest ze podbija agresje o jakis tam stopien, masz wieksze skoki cisnienia i szybciej tracisz cierpliwosc... np dlubiesz przy czyms i nie idzie po twojej mysli i dostajesz nagly skok cisnienia, na ryju sie robi goraco czujesz jak bania pulsuje i masz ochote tym "je b nac" :) i tu zalezy od czlowieka czy umie nad tym zapanowac, czy z natury jest nerwowy i agresywny czy spokojny i powsciagliwy, kumpel np byl dosc agresywny bojki itp a
na koksie wydaje sie byc spokojnieszy niz przed, umie poprostu nad tym zapanowac, jest spokojny i widac ze dorosl do koksu, wiec tu zalezy od psychiki
co do psychiki po zakonczeniu cyklu tez robi duze znaczenie, nie ktorzy lapia doly i znikaja np na miesiac i nie widac ich na silce inni przychodza przygnebieni cwicza dalej ale bez energi i tak byle pomachac, bo nie ma motywacji powera i efektow na offie i czekaja na kolejny cykl, a jeszcze inni nie lapia dolow i sobie dobrze radza z zejscia, tu zalezy duzo od psychy jak i od tego jak schodzisz z cyklu im gwaltowniej tym wieksze ryzyko popadniecia w wielkiego dola, a im lagodniejsze zejscie i potem podtrzymanie po cyklu jakas kreatyna itp tym mniejsze spadki i mniejsze prawdopodobienstwo ze zalapie sie dola... ale psychika i jeszcze raz psychika, znam typa co lapal doly juz w srodku cyklu :)
samopoczucie na cyklu - tutaj w sumie chyba wiadomo, czujesz sie jak mlody bog, chodzisz usmiechniety, zadowolony pelen powera nie meczysz sie tak na treningach, jestes bardziej otwarty czesto zamkniete w sobie osoby na cyklu staja sie dusza towarzystwa, wczesniej mieli problem z pogadaniem z dziwczyna a na cyklu lataja jak lowelasy i bajeruja kazda masz znacznie wieksza pewnosc siebie, szybko sie regenerujesz co sprawia ze na nastepny trening masz pelno energi i dobre samopoczucie jestes wypoczety, mozesz np jednego dnia prawie nic nie zjesc a do tego melanzowac i nie masz spadkow ewentualnie jakies znikome poniewaz koksy dzialaja antykatabolicznie, do tego szybkie przyrosty ktore jeszcze bardziej nakrecaja dobre samopoczucie no i wieksze libido...
libido - co do tego to tez zalezy na czym na nie ktorych srodkach libido sie obniza i trzeba innymi srodkami podbijac libido, ale na wiekszosci koksow libido jest znacznie wyzsze i pyka sie jak kroliki, jezeli twoja dziewczyna nie ma wysokiego libido moze nie wyrabiac i chowac sie po kontach
podsumowujac do koksu trzeba miec silna psychike nie tylko odpowiedni staz i silne wypracowane przez dluzszy czas cialo :)
co do mnie nie bralem ani koksow ani odrzywek, a moj stosunek do tych pierwszych jest taki ze nie jestem przeciwnikiem jezeli ktos ma we lbie rozum zrobil wszystko naturalnie co tylko mogl i stoi juz tylko w martwym punkcie, jezeli ktos robi to z glowa i podchodzi do tego powaznie nie marnuje ani kasy ani zdrowia i chce podbic swoje skile na dluzej niz tylko na wakacje :) stanowcze nie dla ludzi co biora odrazu przy rozpoczeciu treningow jak odrzywek czy jednorazowych sezonowcow co biora cwicza 1-2 miesiace a potem zlewaja i nawet odbloku nie biora czy wtedy kiedy na czysto mozna zrobic znacznie wiecej a jest po kilku cyklach a wyglada gorzej niz ktos kto cwiczy na czysto bez odrzywek , czy nawet z odrzywkami na takich to tylko smiech i powinni sie wstydzic wogole przyznawac ze cos brali :) dla takich stanowcze NIE
Zmieniony przez - Sopel_X w dniu 2011-09-06 00:40:01