Hej,
Panowie podpowie które lepsze ćwiczenie jest na podciąganie na drążku?? jak to w ogóle prawidło robić??
nachwytem się w ogóle nie podciągnę:(
Robiłem z podparciem z 8-10 podciągnięć przy czym dość wolno się opuszczałem.(ale nie mam żadnego postępu).
jak wezmę się złapię podchwytem to się podciągnę 1-2 razy.
Ale teraz próbuje w nachwycie podskoczyć i później się opuszczać ze 3 sek. przy czym takich powtórzeń zrobię może z 5-6 i się boję czy jakiejś kontuzji nie załapie (ponieważ jak wyskoczę i zblokuję u góry to trochę jest szarpany ten ruch, a przy mojej wadze to się chyba może różnie skończyć.
Więc pytanie mam następujące:
- które robić nachwyt czy podchwyt??
- jak z powtórzeniami robić??
- czy z pomocą nóg czy te podskoki.
Druga sprawa robię trening 2 mc:
1- przysiady 4 serie 15 kg i później co serię 5kg dokładam,
2- martwy RDL - tylko mam problem z wiązadłami w lewym kolanie ponieważ miałem zerwane 2 lata temu i od tego żadnej aktywności nie było więc jest sakramencko zastane i nie puści, obciążenia 10 i poźniej doładam 5 kg na każdą serię.
3- wiosłowanie nachwyt (które jest lepsze nachwyt czy pdchwyt>:) obiążenia jak przy rdl,
wyciskanie obiazenia jak przy przysiadzie
- barki
wyciskanie sztangi siedząc 5 i później 1,25 kg
na koniec podciąganie,
Wiem że nie jakieś duże obciążenia ale waga mi leci wiec jest dobrze:), a i może to głupie ale trochę mnie krzyże bolą w dolnym odcinku, może coś z techniką nie tak?, ale oglądałem filmiki i wydaje mi się że cały czas mam dobrą postawę (a obciążenia nie duże) może w 4 serii trochę czasami się poluzuje ale staram się kontrolować ten dolny docinek pleców i łopatki też ściągam przy ćwiczeniach, to może powinienem jakąś przerwę w treningach zrobić na regeneracje:)
Z góry dziękuję wszystkim za uwagi,
Pozdrawiam.