Przez ostatnie półtora roku z różnych powodów w zasadzie nie miałem żadnego wysiłku fizycznego. Jak nietrudno się domyślić moja kondycja jest prawie zerowa. Na zime chciałem znowu wrócić na snowboard, ale musze troche wzmocnić mięśnie, żeby się w pierwszy dzień nie połamać. Planuje pochodzić na bieżni/rower + coś na brzuch, kręgosłup i nogi.
Mam 184 wzrostu, waga 69kg (niby mało, ale troszke tłuszczu na brzuchu mam ).
Co bym mógł stosować, żeby jakoś wzmocnić się do zimy w miare. Na przyroście masy nie zależy mi. Z brzucha tego tłuszczu można by się pozbyć. Jakiś łagodny spalacz wystarczy, czy coś jeszcze może pomóc szybciej zrobić kondycje i wzmocnić troche mięśnie? Oprócz energy drinków nie brałem nigdy odżywek żadnych.
aha i zapomniałem dodać, że mam 20 lat i ostatnio dowiedziałem się , że mam osteoporoze w nadgarstku , jeszcze się przebadać mam.
Zmieniony przez - dableblast w dniu 2011-09-11 21:51:29
Zmieniony przez - dableblast w dniu 2011-09-11 21:52:11