mniej więcej wyglądało to tak:
1 posiłek: raz płatki kukurydziane lub ryż lub 3-4 kanapki z szynką / serem. Śniadanie ledwo mi wchodzi ponieważ jak jem z rana to aż mi podbija :D tak mam. 2 posiłek(w szkole na długiej przerwie) 3-4 kanapki z serem/szynką z indyka. 3 posiłek (obiad) przeważnie to ziemniaki, mięso(kurczak) i jakaś mizeria z ogórków/pomidorów do tego, a jak nie kurczak to żeberka,zależy. 4 posiłek przed treningiem to przeważnie ryż 100g+banan 100-130g. 5 po trenigu podobnie jak przed: 100g ryżu,szklanka 250ml mleka/czasem udko z kurczaka do tego.
6. Przed snem tak godzinkę to przeważnie 4-5 gotowanych jajek i trochę twarogu. Wiem, że to nie dieta ale chcę to zmienić. Godziny sam sobie dopasuje, mogę też dokupić jakiegoś gainera np mass XXL w celu uzupełnienia np posiłku w szkole,co o tym myślicie? Do szejkera i na przerwie zalać wodą. Teraz jeszcze do śniadania może bym dodał zmiksowane płatki owsiane około 100g+banan? Prosiłbym o pomoc w tym, co wykluczyć co dodać.
Mój aktualny plan treningowy:
Pon: Klata,triceps,przedramię
Wyciskanie płasko 4x 12,10,8,6
Skos góra 4x 12,10,8,6
Rozpiętki 4x 12
Triceps:
Wyciskanie francuskie sztangi do czoła 4xx 12,10,10,8
Pompki w podporze tyłem 4x 12,10,10,10(8)
Przedramię: Uginanie nadgarstków ze sztangą 5 x 15 /12
Sroda: Plecy,biceps,kaptury
Plecy:
Tutaj mam podciąganie sztangielki w opadzie 4x 12,10,10,8 ponieważ nie mam wyciągu jeszcze (zainwestowałem w stojaki) i niedługo go dokupię to zamiast tego będę robił na wyciągu za kark lub jak drążek zamontuje bo potrzeba mi belkę do ściany bo za krótki jest a kolegi tata ma załatwić tą belkę.
Wiosłowanie sztangą w opadzie 4 x 12 lub 4x 12,10,10,6
Martwy ciąg : 4x 12,10,8,6 co drugi tydzień : 4x 8,8,6,4
Kaptury: Szrugsy ze sztangą 4 x 20,15,15,12
Piątek: Barki, kaptury,nogi,brzuch
Barki:
Wyciskanie zza głowy 4x 12,10,10,8
Wyciskanie sprzed głowy 4x 12,10,8,8
Unoszenie hantli na bok 3x 12,10,8
Unoszenie hantli w opadzie 3x 12,10,8
Kaptury: Szrugsy ze sztangą 4x 20,15,15,12
Nogi:
Przysiady ze sztangą 4 x 12,10,10,10/8
Prostowanie nóg na maszynie 4x12,10,10,10
Uginanie nóg na maszynie 4 x 12
Brzuch: to przeważnie w superserii unoszenie nóg leżąc na ławce i od razu po tym skety tułowia w opadzie.