Mam 15 lat,mam nadwage od dziecinstwa,od zawsze własciwie...
Ale w pewnym momecie moje sutki zwiększyły swą objetosc,tylko niedokonca pamietam kiedy,mam to ok 2 lat,niema dnia,abym o tym niemyslał,kazda chwila,kontakt z ludzmi jest utrapieniem,staranie sie,aby nikt niezobaczył tego syfu.
Jest to męczonce...
Wiek:15
Wzrost:180+
Waga:91,5
To są moje typowe odruchy,w róznych sytuacjach..:
-Gdy ide na basen,zanim zdejme koszulke,aby nikt niewidział,uszczypne sie w oby 2 sutki,aby dojsc do basenu,gdy wejde do wody stają sie normalne.
-Gdy ide (lato),gdy ide z kims na siebie (Ide na kogos kto idzie z daleka) staram sie garbic,aby sutki niewystawały,bo strasznie przeswituja przez koszulke
-Przy wyborze koszulek bardzo sie denerwuje,wybieram ciemne kolory,przez ktore nieprzeswitywac bedzie ten syf.
-Gdy jestem zapraszany przez kolegow/kolezanki o pojscie nad rzekę,basen,odmawiam,a barszo bym chciał pójsc,jednak jezeli ktos napisze mozesz isc,to musi poprostu zrozumiec,ze u człowieka takiego jak ja,psychika,swiadomosc o tych sutkach działa maxymalnie na moja niekorzysc.
I wiele wiele innych,które niszczą moja psychike,które yebią mi po krzyzu rozwalając mózg :>
Jednak zaczeły sie liczne pytania,skad to itd,zacząłem czytac...
Na początku znałem to poprostu jako "powiększone sutki",potem ze jest to ginekomastia,wszystkie objawy sie zgadzały,jednak czytając równierz o lipomastii zacząłem miec wątpliwosci,co to k***a jest...
Więc tak,charakterystyka sutków:
-Pod wpływem zimna,sutek sie kurczy,wraca do normalnego stanu
-Gdy mi przejdą mocne ciarki po ciele,równierz wraca do normalnosci.
-Gdy sie najem mocno,sutek robi się pulchniejszy
-w gorące dni,lato,są najwiekszych rozmiarow,jakich dokonują.
-Gdy nic niezjem poczekam jakies 3h,jest normalny (Było takie zdarzenie,na wycieczce za pózno sie obudzilem i niezdazylem zjesc sniadania,potem na plazy gralismy w piłke,mogłem normalnie grac bez koszulki,sutki były normalne,potem zjadłem syty obiad,po 30 minutach sutek znowu zrobił sie z*****y)
-Gdy pogram troche w piłke,kosza porobie troche cwiczen aerobowych,pare minut intesywnosci,syf robi sie normalny.
Obserwacje,Charakterystyka tego g***a.
-Miękka "konsystencja"
-odstające
-Gdy ucisne za klatke,(nie za sutek) tam troche dalej gdy konczy sie sutek),wyczuwam takiego twardego guzka,oblepionego fatem.
-Gdy pojade jeszcze dalej od sutka,wgłąb klatki,czuje ze pod skura siedzi mniejszy kolejny guzek.
-Nieodczuwam zadnego bulu zwiazanego z sutkami.
Prosze pomóżcie okreslic co to jest;/
Jezeli lipo to fajnie,bo czytałem ze lipo po duzej redukcji fatu zniknie,ale jezeli gino to mam p*******e ;/
To naprawne niszczy moją psychike,chciałbym wkoncu zaradzic cos i ulepszyc tego niesmiałego chłopaka,który unika kontaktu z ludzmi ;/
Niestety niemam fotek,ale jest to dokładnie takie samo jak to (link)
https://www.sfd.pl/Sutki-t515074.html
tylko moje,jest nieco większe,ale niedurzo.
Pomórzcie,jak sądzicie
Bike-Fast!
Parkour-Dynamic!
Gym-Power!