Szacuny
1
Napisanych postów
81
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
398
witam, tak się zastanawiam jak to jest z tym "nisko tłuszczowym" robieniem masy. Mówi się że żeby robić masę trzeba mieć dietę na +300-500kal. Aeroby stosuje się głownie w celu obniżenia bilansu dziennego. A często gęsto słychać i czytać można że w celu robienia masy o jak najniższym przyroście tłuszczu trzeba dorzucić aeroby.
I teraz jak to zgrać ze sobą - tzn jeśli robię cykl masowy +300kkaL i dorzucam aeroby ok 40 minut dziennie to do zapotrzebowania dziennego mam dodatkowe dostarczyć kal które zostaną spożytkowane podczas robienia aerobów tak żeby bilans razem z aerobami ciągle był na +300kkal ?
A drugie to jaki sens mają takie aeroby podczas robienia masy i czy wgl działają ? W jaki wgl sposób one maja działać ? Spalają nadwyżkę które nie zostanie spożytkowana na budowę mięśnia po treningu czy jak ?
Szacuny
1
Napisanych postów
81
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
398
ok I teraz jak to zgrać ze sobą - tzn jeśli robię cykl masowy +300kkaL i dorzucam aeroby ok 40 minut dziennie to do zapotrzebowania dziennego mam dodatkowe dostarczyć kal które zostaną spożytkowane podczas robienia aerobów tak żeby bilans razem z aerobami ciągle był na +300kkal ?
Szacuny
40
Napisanych postów
6924
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
117946
wylicz moze bilans bez uwzględnianai aero, daj z 300-500kcal nadywzki i kręc aero 2-3 razy w tygodniu w dnt jesli masa nie będzie szla lekko podbijesz kcal cięzko się idealnie w bilans wszczelic, musisz miec pkt wyjscia i korygować