PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY W PISOWNI
...
Napisał(a)
Witam. Trenuję Taekwondo ITF od ponad roku. Podczas sparingów (miałem początkowo (nie tyle strach przed walką co wymianą i wchodzeniem w przeciwnika). Powoli to przemija. Jesli chodzi o walki widać duże postępny może nie wchodzę w wymiany i nie koncze treningu z obitą twarzą. Teraz mam kolejny problem. A mianowicie są to kopnięcia wchodzące mam na mysli (pewnie skojarzy się większosci jesli nazwę potocznie) kopniecia w stylu PARTYZANT. Jesli chodzi o kopnięcia typu High,low kick nie boję sie, nawet nie mam strachu przed oberwaniem w głowe. Ale jesli chodzi o te wchodzące mam strach przed wejsciem w przeciwnika z obawy ze poczęstuje mnie takim kopnieciem po obrocie itd (no wiecie, żołądek, nerki, żebra a nawet twarz ) Jakie są wasze doswiadczenia z obroną przed takimi ciosami. Jak najwięcej przykładów i technik do wytrenowania. Często jak chce wyłapać taki cios to później atakuje rękoma i nie jestem w stanie oderwac rąk z nóg i powrócic do gardy.
PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY W PISOWNI
PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY W PISOWNI
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Po 1. to chyba powinno się znaleźć w tradycyjnych.
Po 2. trenujesz rok i nie pamiętasz nazw kopnięć?
Po 3. przeczytałam cały tekst 3 razy i dalej nie wiem, o co Ci chodzi. Strach przed wymianą, ale mija, bo nie wdajesz się w wymiany i nie jesteś obity. Boisz się kontry na twoje kopnięcie PARTYZANT. wtf? chodzi Ci o kopnięcie frontalne, czy jak?
Po 2. trenujesz rok i nie pamiętasz nazw kopnięć?
Po 3. przeczytałam cały tekst 3 razy i dalej nie wiem, o co Ci chodzi. Strach przed wymianą, ale mija, bo nie wdajesz się w wymiany i nie jesteś obity. Boisz się kontry na twoje kopnięcie PARTYZANT. wtf? chodzi Ci o kopnięcie frontalne, czy jak?
Ludzie nie karmcie trolli, szczególnie tych dużych. Bo to nienażarte z natury stworzenia.
...
Napisał(a)
Jeżeli dobrze zrozumiałem to boisz się kopnięcia bocznego (yop chagi??) po obrocie tak? Jedyne co moge ci poradzić to nauczyć się kopać poprawnie frontkicka. Jeżeli będziesz wpadał całym ciałem na partyzanta to wiadomo że jak on kopnie w chwili gdy ty będziesz nacierał to zadziała siła wypadkowa i może być nie przyjemnie. Zapewne też nie jesteś przy tym poprawnie zasłonięty, oraz nie asekurujesz się rękoma. Siła fronta idzie głównie z wypchnięcia bioder nie z wpadnięcia całą masą w przeciwnika.
...
Napisał(a)
Kolego. Trenowałam ITF prze 6 lat (obecnie MT) w TKD ITF nie ma kopnięć na uda -tzw. Low kick. Wchodzące kopnięcie może być AP chagi czyli wypychające nogą w przód na wys. brzucha (podobne do front kicka)-tedy wykonuje się zbicie ręką i ucieka ciałem w bok, jop chagi boczne (najczęściej na biodro- można wykonać zbicie i ucieczkę ciałem, kontrę nogą na wiele sposobów lub nałożyć rękawice na kopnięcie i skontrować ręką, kolejne np DWIT chagi- najczęściej kontra nogą lub ucieczka, Goroyo chagi, obrotówki- to już zależy jak toczy się walka. Wiadomo kombinacji może być milion. Ważne aby przy zbiciach zbijać nogę do wewnątrz- uniemożliwia to kolejny atak przeciwnika drugą nogą. Fajnym sposobem na zdobycie punktów w walce jest też szybka zmiana pozycycji i wykonanie Dolloyo chagi na brzuch lub głowę. A i jeżeli atak jest dolloyo to najlepiej kontra łapą lub sążny dwit chagi w brzuch czy głowę.
Jednak nie ma doskonałego sp. każdy zawodnik ma swój własny styl a kombinacji jest wiele- http://www.youtube.com/....
sorki jeżeli zrobiłam błędy w pisowni uderzeń ( dawno nie przerabiałam teorii ITF)
Jednak nie ma doskonałego sp. każdy zawodnik ma swój własny styl a kombinacji jest wiele- http://www.youtube.com/....
sorki jeżeli zrobiłam błędy w pisowni uderzeń ( dawno nie przerabiałam teorii ITF)
...
Napisał(a)
Zbicie to obrona, mu bardziej chodzi o to jak atakować i nie przyjąć tego ciosu, bynajmniej ja tak zrozumiałem, choć mogę się mylić, bo faktycznie kolega nie za jasno pisze, nawet nie wie jak nazywa się dane kopnięcie w taekwondo ani w kicku.
Na to nie ma zbytnio sposobu, po prostu musisz się tego wyzbyć, a zrobisz to nabierając pewność siebie dzięki dobremu wyczuciu tempa, timingowi, ale jeśli przeciwnik będzie jeszcze miał siły i będzie dobrze bił w tempo to jest duże prawdopodobieństwo, że ten cios otrzymasz, ale może okazać się również nieskuteczny.
W każdym bądź razie potrzebujesz czasu i tyle
Na to nie ma zbytnio sposobu, po prostu musisz się tego wyzbyć, a zrobisz to nabierając pewność siebie dzięki dobremu wyczuciu tempa, timingowi, ale jeśli przeciwnik będzie jeszcze miał siły i będzie dobrze bił w tempo to jest duże prawdopodobieństwo, że ten cios otrzymasz, ale może okazać się również nieskuteczny.
W każdym bądź razie potrzebujesz czasu i tyle
...
Napisał(a)
1. Znam nazwy kopnięc, nie użyłem ich tutaj ponieważ jest to scena walk k1, kick boxing itd więc możecie nie wiedzieć o co mi chodzi. Nie dodałem tematu do działu "tradycyjne" ponieważ ludzie trenujący walki typu K1 lepiej radzą sobie z walkami i znają lepsze sposoby na radzenie sobie z kopnieciami itp.
2. Chodzi mi o kopniecia, tak jak mówicie apchagi oraz jopchagi, bandai.
Jest u nas pare osób, którzy (mają mase, że tak ich okresle) i cały czas stojąw miejscu czekając na ruch przeciwnika, gdy ten rusza od razu kopią po obrocie. Chciałbym jakoś sobie z tym radzic
3. Mialem na mysli, ze nie boje sie juz oberwać jak wczesniej. Na treningach nie wdaje sie w wymiany, ale jesli takie by miały miejsce to bym się nie bał.
2. Chodzi mi o kopniecia, tak jak mówicie apchagi oraz jopchagi, bandai.
Jest u nas pare osób, którzy (mają mase, że tak ich okresle) i cały czas stojąw miejscu czekając na ruch przeciwnika, gdy ten rusza od razu kopią po obrocie. Chciałbym jakoś sobie z tym radzic
3. Mialem na mysli, ze nie boje sie juz oberwać jak wczesniej. Na treningach nie wdaje sie w wymiany, ale jesli takie by miały miejsce to bym się nie bał.
...
Napisał(a)
1. A takie pojęcie jak front kick, side kick jest Ci znane? Jop, ap też mogłeś podać, kto by nie znał, by sobie wyszukał.
2. No to jeżeli jest cięższy to go dużo obchodź, zmieniaj kierunki, nie znam się za bardzo na taktyce w taekwondo, ale pracuj na zwodach i dopiero wtedy wchodź.
3. Ok
2. No to jeżeli jest cięższy to go dużo obchodź, zmieniaj kierunki, nie znam się za bardzo na taktyce w taekwondo, ale pracuj na zwodach i dopiero wtedy wchodź.
3. Ok
Polecane artykuły