A więc: jak z dietą? Nic o niej nie piszesz.
A więc tak. Nie prowadzę i nigdy nie prowadziłem ścisłej diety. Nie liczę kalorii. Odkąd pamiętam stawiam na dobre i zdrowe odżywanie. Trzymam się 10ciu wskazówek zdrowego odżywiania. Nie jem produktów przetworzonych, nie jadam śmieci. Na moją dietę głównie składają się: jajka, ryby, kurczaki, orzechy, twarogi, kasze, makarony, ziemniaki, zielone warzywa, owoce, oliwa, mleko, dobre czerwone mięso, itd.
Podaj max obciążenie w przysiadzie, mc i wyciskaniu.
Nigdy wcześniej nie wykonywałem tych dwóch najważniejszych (do teraz) ćwiczeń, ze względu na operację kolana. Miałem dłuższą przerwę jeśli chodzi i ćwiczenia siłowe z powodu kolejnej rehabilitacji, która tym razem mam nadzieję pozwoli mi na wykonywanie w/w ćwiczeń. Większość swojego życia spędziłem na boisku biegając za piłką, stąd kontuzja kolana + brak ćwiczeń na nogi wpłynęło na słabe ich mięśnie, co z kolei przyczyniło się do kontuzji (trochę zamieszałem, ale mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi).
EDIT: Dopiero teraz zauważyłem wyciskanie. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale w ostatniej serii na płaskiej zakładałem 95kg i było to max 6 powtórzeń. Zawsze miałem problem z rozbudowaniem tej partii ciała. Mieszkając 3 lata w UK, chodząc tam na siłownie, wiele osób poleciło mi zamienienie tego ćwiczenia właśnie na poręcze na klatkę i wyciskanie hantli płasko / skos. Rezultat nie do poznania. Klatka zrobiła się większa, pełniejsza i od tamtej pory całkowicie wywaliłem
wyciskanie sztangi płasko. Jestem pewny, że 95kg wgniotło by mnie teraz w ławkę.
Co do planu: przysiad to złote ćwiczenie- jeśli wykonujesz wystarczającą ilość powtórzen, nogom to w fbw póki co wystarczy. Sam niedługo zobaczysz.
Tutaj za bardzo nie rozumiem, jeśli możesz to proszę Cię o sprostowanie.
2 serie w ćwiczeniach to za mało- zrób więcej serii a jedno ćwiczenie. Wiosło po mc to katowanie prostownika który i tak dostał za swoje. Spróbój planu, który podałem w temacie w którym mnie złapałeś. W dużych ćwiczeniach możesz zrobić cztery serie po 6 powtórzen, a w mniejszych trzy serie po 10 powtórzen. Obserwuj jak reaguje twoje ciało. W ostatniej serii założ taki ciężar, którym możesz wykonać pełną liczbę powt. z zapasem ok. jednego powtórzenia. Jeżeli nie dary rady- zmniejsz ciężar. To technika ci go wyznacza.
Napisałeś, że wiosło po mc to katowanie prostownika, w planie po mc mam hantle skos, a wiosłowanie jest po przysiadach, czy chodziło Ci o to, że po przysiadach nie powinienem robić wiosłowania ? Resztę zastosuję.
Dokładaj po 1,2 kg do ćwiczeń z treningu na trening kiedy tylko się da.
Zawsze jak ćwiczyłem, starałem się dodawać co tydzień 5kg na duże partie, 2,5kg na te mniejsze, czy może tak zostać ? Oczywiście przy założeniu, że będę wykonywał wcześniej ustaloną ilość powtórzeń.
Przed każdym ćw seria rozgrzewkowa z gryfem lub małym ciężarem. Poręcze zastąp francuzem lub pompkami- możesz trzymać nogi na podwyższeniu, ręce z łokcmi blisko ciała i angażujesz tric. Nie musisz robić bica i trica na każdej sesji bo pracują one w wielostawowych. I działaj!
Jak wyżej, na pewno się do tego zastosuje.
Coś jeszcze ? :)
Bardzo Ci dziękuję za zainteresowanie tematem, chociaż Ty jeden :)
Łap SOGa
Pozdrawiam
dwatre
Zmieniony przez - dwatre w dniu 2012-01-13 10:18:50
Zmieniony przez - dwatre w dniu 2012-01-13 10:31:18
Zmieniony przez - dwatre w dniu 2012-01-13 10:32:56
Zmieniony przez - dwatre w dniu 2012-01-13 10:35:00
Zmieniony przez - dwatre w dniu 2012-01-13 10:37:43