Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
6
Witam Wszystkich Forumowiczów !
Wiek- 21 lat
Wzrost-178 cm
Waga 75 kg
Chciałem prosić was o poradę a więc tak od tego tyg zaczynam chodzić na siłownie (Będe ćwiczył jak na początek na ATLASIE + do tego basen ). Prosiłbym was o pomoc przy dobraniu jakiegoś planu na siłownie dla początkujących . Chciałbym zrobić mase . Jestem blady w tych sprawach prosze was o wyrozumiałość .
Stwierdziłem , ze zaczne sie za siebie brac gdyz oponka zaczyna rosnąć kiedys grało sie w piłkę nożną nie bylo takich problemów teraz samochod itp zero ruchu sami wiecie jak to jest . :)
Proszę was o pomoc i wyrozumiałość dopiero dołączyłem do tego forum . !
Szacuny
2
Napisanych postów
420
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3008
Przede wszystkim ŻADNYCH maszyn, żadnych atlasów. Dla początkujących tylko wolny ciężar - sztanga, hantle, drążek, pompki na poręczach.
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=7625 pozycja 14. jest dla Ciebie dobra na początek. Prosto, skutecznie. Na pierwsze 2 miesiące. Póżniej możesz zainteresować się pozycją 1, lub podzielić plan na A/B, w celu atakowania mięśni pod różnymi kątami. Inna sprawa, że nie da się praktycznie jednocześnie robić masy i palić oponki na brzuchu. Albo mięśnie, albo spadek tłuszczu. O tym decyduje bilans kaloryczny, ułożona dieta - > dział odżywianie w celu uzyskania więcej szczegółów.
Zmieniony przez - Xyron w dniu 2012-02-19 22:59:19
Nic nie smakuje tak dobrze, jak zwycięstwo z samym sobą.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
6
Ok dzieki za porade Xyron docieniam to . Lecz jak narazie nie mam mozliwosci cwiczenia na silowni z hatlami . Mam do dyspozycji tylko atlas ;// ? Wiec co radzisz ? chyba lepszy atlas niz nic prawda ? potrzebowalby wlasnie ulozenia planu dla poczatkujacych pod atlas ;/
Szacuny
2
Napisanych postów
420
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3008
Szczerze, jeśli miałbym poświęcać swój czas i nie mieć z tego praktycznie żadnych efektów, wtedy myślę że lepsze jest nic. Bo na maszynach efektów mieć nie będziesz, nie ma co owijać w bawełne. To taki "trening" żeby podbudować sobie ego - 'robię coś ze sobą'. Ale tylko tyle. Jesli nie masz możliwości uczęszczania na siłownie, może byłaby możliwość zakupienia sprzętu na własny użytek? Ja za swój wiele nie dałem, tylko musiałem trochę poszukać. I bynajmniej nie mówię o żadnym profesjonalnym, ławkę samoróbkę + gryf + stojaki + trochę obciążenia w miarę przystepnej cenie dostać można. Drążek też. A efekty o niebo lepsze.
Nic nie smakuje tak dobrze, jak zwycięstwo z samym sobą.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
6
Oczekuje jakis konkretnych odpowiedzi na ten temat :) jestem zmuszony do tego zeby chodzic na silownie z atlasem przez jakies 2 miechy pozniej moge zaczac chodzic na profesionalna siłownie z hantlami ..