sqrwi3lstudia dzienne+ praca
od 18 roku zycia utrzymuję sie sam
dzieńdobry
weź nie płacz tylko sie ogarnij i za robote sie weź
skończylo sie "mama, tata daj" ?
Po 1 człowieku nigdy nie prosiłem starszych o nic czym sprawiłbym jakiekolwiek większe obciążenie finansowe. Dają mi kasę na studia bo, chcą żebym się uczył i miał ten dyplom. Po 2 primo zaj**istą musisz mieć pracę skoro stać Cię na utrzymanie jednocześnie ucząc się dziennie i mając czas na to i na to. Dobra weekendy, czy tylko wtedy pracujesz czy jesteś jakimś robocopem i robisz na nocki lub plan jest idealnie ułożony pod ciebie. Zakładam, że skoro utrzymujesz się sam to i mieszkasz w mieszkaniu za które też płacisz. Po 3 nie szukam roboty dopóki tego dyplomu nie będę miał, bo gdzie mam iść na budowę zap*****lać czy robić kebaby? tylko kiedy? weekend? ok dobra za psie groszę można zap*****lać w weekendy. Plan zajęc nie ja ustalam. I nie mów, że mam się ogarnąć, bo akurat zacząłem brać się za siebie !