Mam 18 lat i mecze się z trądzikiem od jakiś 7 lat..
do dziś nie wiem , co jest tego przyczyna,
(acz kolwiek dzis dowiedzialam sie ze przyczyna tego moga byc nie regularne miesiaczki , i moze byc koniecznosc leczenia tradziku hormonami, ale slyszalam ze mozna po tym strasznie przy tyc jezeli lekarz zle dobierze hormony , mial ktos z tym stycznosc? mozecie cos o tym powiedziec? bylabym wdzieczna)
leczyłam się w Polsce ale to nic nie pomagało ,
gdy wyprowadziłam się do Szwecji zaczęłam leczyć się tu,
poczatkowo bralam tetrysal ant. doustny plus jakies masci od zewnatrz,
tj. duac (strasznie przesuszal skure) efekt po jakis paru miesiacach byl ok. P. Dermatolog stwierdzila ze mozemy zakonczyk kuracje.
Ale niestety po jakis 2 mies tradzik wrocil, wybralam sie znowu do tej samej Pani dermatolog, okazalo sie ze dodatkowo wywalilo mnie wagrami , dostalam znowu tetrysal , (biore go juz 4 miesiac- efekty sa dobre) , plus przy pierwszej wizycie dostalam skinoren z ktorego do dzis jestem bardzo zadowolona. (jest on w Polsce dostepny bez recepty jezeli ktos chcialby wyprobowac, duzo osob skarzy sie ze strasznie wysusza cere , ale jak dla mnie jest wspanialy, i nic nie wysusza) , i dzis dostalam tez recepte na Dalacin T, ( po pierwszym uzyciu wydaje sie ok . a Wy? mial ktos juz z nim stycznosc? jakies opinie? )
plus dla innych , ktorzy maja problem z tradzikiem chcialam przekazac
ze moja P. Dermatolog zabronila mieszania roznych masci na wlasna reke.. plus odradzala basenow , nadmiernego trenowania, gdyz to tez wplywa na stan cery tradzikowej , dodatkowo dowiedzialam sie ze nie mozna manipulowac cery roznymi kosmetykami czy przeroznymi zelami do cery tradzikowej podczas kuracji bynajmniej , dostalam zakaz uzywania jakich kolwiek oczyszczajacych kosmetykow , moge tylko jedynie do mycia cery uzywac mydlo w plynie najlepiej z nivea. i tak bede musiala zrobic, gdyz zawsze wlasnie uzywalam mase przeroznych kosmetykow do cery tradzikowej i moze to naprawde mi tylko pogorszalo stan cery. Jak sie przekonam co do efektow odstawienia tych roznych srodkow dam wam znac jakie sa efekty . Dodatko dermatolog polecila uzywanie recznikow papierowych do wycierania umytej cery, zamiast recznikow. Dermatolog zabronila towniez wizyt u kosmetyczki etc .. powiedziala ze to tylko pogarsza sprawe .
Czytalam duzo tematow na forum , ale wszystkie sa stare z 2000-05 r
dlatego dodala ten watek, wkoncu leki sie zmieniaja, dochodza nowe , moze skuteczne , lepiej byc na bierzaca.
Macie moze jakies rady?
Albo jest tu ktos kto tez sie meczyl tak dluga z tradzikiem
i udalo mu sie z nim wygrac?
jak tak to jak? jakimi lekami?
co bylo dobre , a czego nie polecanie?
Prosze o opinie, z gory dziekuje:)