Mam ogólne pytanie o makro plan treningowy, chciałem się upewnić czy dobrą drogą idę; mam 37 lat i długa przerwę w ćwiczeniach, teraz chciałbym znów popracować nad sylwetką; mój największy atut to dobry metabolizm i wysoka witalność, są więc siły jest motywacja : ) ale do rzeczy:
zacząłem od 12.2011 - 30 dniowym cyklem ogólnorozwojowym
od 01.01.2012 do 29.02.2012
3 dniowy split
od 01.03.2012 do 01.06.2012
4 dniowy split, (dołożone po jednym ćwiczeniu na dużą grupę) - oczywiście z progresjami ciężaru, lekkimi modyfikacjami treningowymi, ale nie jakimis radykalnymi
od 01.06.2012 do 01.07.2012
typowy trening siłowy
cyklu stricte wycinającego nie planuję z powodu planów wakacyjnych - nie bedzie czasu, w zamian za to staram się trzymać ostro dietę, więc jest szansa nie zalać się tłuszczem
a to ogólne pytanie brzmi:
czy ten okres od 01.03.2012 do 01.06.2012 nie jest zbyt długi jak na jeden cykl? to trzy pełne miesiące bez radykalnych modyfikacji treningu, jak pisałem z zachowaniem zasady poprawy jakości z treningu na trening - głównie progresją ciężaru, czasem ilością serii czy powtórzeń, ale same modyfikacje treningowe to tylko np. zmiana po jednym ćwiczeniu na grupę (przykładowo rozpiętki na skosie na rozpiętki na płaskiej itp...)
nie za dlugi to okres jak na jeden plan?