Problem dość poważny, strasznie szybko męczy mi się biceps + triceps najbardziej odczuwalne przy robieniu klatki, po samej rozgrzewce mam tak wymęczone łapy jakbym zaje*** 2 godzinny hardcorowy trening, nie wspomnę że po wyciskaniu na płaskiej to już w ogóle dramat cały trening w plecy...
Na razie jadę clen 2tyg ON/1tydz OFF, przed treningiem 2xkaps coffeiny (niby 400mg), 5-6 posiłków dziennie (w 3-4 węglowodany), trening w godzinach popołudniowych zawsze, witaminy/minerały na bieżąco...
Co może być nie tak?? czy to wina clen'a ?? czy przyczyna leży zupełnie gdzie indziej ??
Dodam, że poziom testa 7.82 (2.8-8.0), cukier 61 (60-120) (badania robione nadczo
Zmieniony przez - Pablus21 w dniu 2012-03-12 18:29:45