Szacuny
9
Napisanych postów
15357
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
31011
Moze miec wplyw, szczegolnie niektore antydepresanty trojpierscieniowe starszej generacji, ale tym nowszym (SRRI) tez sie zdarza. Co do suplementow nie bede sie wypowiadac, na kazdego dziala co innego, moze bardziej zorientowane w tym temacie Panie doradza.
Zmieniony przez - kitttie w dniu 2012-03-17 18:02:34
Szacuny
3
Napisanych postów
3023
Wiek
111 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
89758
Nie wiem co bierze Twoja żona ale ja po fluoksetynie( prozac, bioxetin, seronil) byłam ospała, chociaż podobno miała aktywizować. Teraz biorę inny antydepresant i on faktycznie nie powoduje senności, wręcz przeciwnie. Tyle, że nie jest refundowany i w związku z tym dosyć drogi. Działa też na inne neuroprzekaźniki niż fluoksetyna. Ale i tak decyzję podejmuje lekarz, więc z nim trzeba rozmawiać.
Szacuny
2
Napisanych postów
701
Wiek
36 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
10356
U mnie antydepresanty też działały bardzo ospale - potrafiłam przespać 3-4 dni w ciągu z pobudką tylko na siku. Dużo też zależy od zaawansowania problemów depresyjnych. Ja jak w otaczającym mnie świecie zaczęłam widzieć światełko w tunelu (w sensie, ze pewne rzeczy rozwiązały się na plus - np. znalazłam pracę, pogodziłam się z kumpelą) to też zaczęłam powoli wychodzić z domu, ale wciąż ta ospałość była. Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem byłoby pójść do psychiatry i powiedzieć co się dzieje i niech ewentualnie zmieni leki i wtedy obserwować - ciężko powiedzieć, czy jakieś pobudzacze podziałały by, kiedy antydepresanty tłumią wszystko. Obecnie nie biorę antydepresantów, ale na pobudzenie zaczęłam cykl żeń-szeniem (tylko tu efekty są podobno po 2 tygodniach stosowania - ja biorę od ponad tygodnia) i puki co bez rezultatu. Guarana też działa, ale na krótko. Ta ospałość też może być z za małych ilości jedzenia więc tak jak Ruda pisze - pokaż co żona je dokładnie.
Zmieniony przez - mathilda w dniu 2012-03-17 20:08:25