Szacuny
17
Napisanych postów
233
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
6606
No i tu jest problem
chyba będę trzymał zbilansowaną diete i postaram się przez ten miesiąc o jak najlepszą jakość mięśnia + siłe a później przed zawodami sie standardowo odwodnie...i tak to by wyglądało gdyby nie kreatyna
Następna waga na zawodach po 80kg to 87 kg więc lipa jak mi wyjdzie ktoś jak ja + 5 kg mięśni i sprowadzi do parteru
Zmieniony przez - Marek87 w dniu 2012-03-24 17:57:12
Szacuny
12
Napisanych postów
4692
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
22083
tak jak poprzednicy: bf na niskim poziomie - redukcja niepotrzebna. Sylwetka elegancka.
co do tych zawodów mma: z tak rozchwianymi stawami to nie osiągniesz wiele, bo byle jaka dźwignia na kolano czy stopę i znowu wylądujesz w szpitalu.
Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2012-03-26 14:57:58
Szacuny
17
Napisanych postów
233
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
6606
Dla odmiany dzisiaj na śniadanie płatki kukurydziane a do szkoły wziąłem dwa jogurty, nie wiem czemu nie wziąłem ryżu bo specjalnie robie dwie torebki brązowego i mam na zaś ale na szczęście dziewczyny były w Lidlu to mnie poratowały płatkami, więc węgle zapewnione, po powrocie Tortilla z mięsem i warzywami a teraz już tylko ryż z jogurtem żeby nie zakwaszać organizmu, moc rośnie dzięki systematycznym posiłkom i podejściu + kreatynie, wczoraj jak klate robiłem to pompa niesamowita + nieźle spompowane łapki :)
generalnie polecam jogurty z ryżem brązowym na redukcje kiedy zależy nam na sile, pamiętam badanie w którym sprawdzano jak białko z różnych źródeł wpływa na budowanie masy i siły, chłopaki z grupy mięsnej mieli duże przyrosty podczas gdy ludzie z podawanym nabiałem notowali taki sam wzrost siły podczas treningu ale mase trzymali na tym samym poziomie, dlatego znowu punkt dla zróżnicowanej diety ;)
i może rzeczywiście grupa krwi też ma wpływ na to jaki pokarm przyswajamy najlepiej, proponuje poczytać bo bardzo dużo można sie dowiedzieć :)
Co do bf to rzeczywiście jestem zadowolony bo redukcje trzaskałem nie tylko ze względów wizualnych ale również żeby nie obciążać tak stawów przy bieganiu, ale pozytywne komentarze wpływają tylko motywująco więc dzięki
Toysy - Dla mnie sztuki walki to zajawka więc staram się jak moge chronić stawy, poza redukcją brałem glukozamine z Olimpu ale to rzeczywiście tak jak pisze sie na wielu forach efekt głównie placebo...w tym tygodniu powinienem dostać już 3x flexit drink żeby sie podleczyć. Skręcenia na zawodach nie przewiduje bo cały czas chodze w takich http://allegro.pl/sciagacz-kolana-na-kolano-opaska-metal-uni-i2219566164.html "ochraniaczach" na kolano i kostke (z płytkami metalowymi żeby nie miało szans nic sie "przekręcić")
Na treningach i przy konkretniejszych wyjściach też używam tego typu urządzeń i nie ma żadnych problemów, co innego ściągacze które nie są już takie dobre (kolano mi poszło kiedyś mimo ściągacza)
Następne foty pewnie za 5 tyg. jak będę w połowie cyklu na kreatynie bo teraz dużo sie nie zmieniło a i matura mnie goni więc staram się cały czas pracować nad grafikiem
Zmieniony przez - Marek87 w dniu 2012-03-26 16:14:09
Szacuny
17
Napisanych postów
233
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
6606
Dieta ostatnio trzymana z głową ale nie sztywno, rano 81 cm w pasie i 81.1 kg na wadze...
lecą centymetry z brzucha i antykatabolicznie + żeby poprawić siłe zarzuciłem kreatyne na której jestem już pierwszy tydzień. Nie pije dużo wody bo ciężko byłoby mi zrzucić kilogram przez cztery tygodnie ale 2l wody wejdą żeby ta kreatyna działała...
Dzisiejsza dieta:
8:00 - płatki kukurydziane ok. 100g + 400 ml mleka
10:20 serek wiejski z dżemem (dla smaku, i według mnie dzięki węglom serek jest dużo pożywniejszy)
12:00 kiełbasa wiejska + kanapeczka składająca się ze schabu, dwóch plasterków salami, i dwóch plasterków sera (jak jestem na redukcji to ograniczam pieczywo do minimum, ale jak już organizm się domaga węgli prostych to robie takie mięsne rewolucje)
Na 14:15 planowany kefirek na lepsze trawienie i przed 16 posiłek przed-treningowy (standardowo ryż z kurczakiem)
Dzisiaj plecki + Brzuch z obciążeniem bo jest genialne na rozbudowanie mięśni brzucha (zachwycam się tym bo wcześniej miałem troche inny plan treningowy :) poza tym ciężko rozbudować dolne partie mięśni brzucha bez ciężaru a to ich mi brakuje najbardziej
Plan będzie wyglądał tak
Martwy ciąg
Podciąganie się
Wiosłowanie sztangą (to pierwszy raz będę robił, K** ładny materiał na youtuba wstawiło
i standardowe rozciągnięcie (o prosze, też mają filmik
Na brzuch:
Zwis i prostymi nogami robimy zakres 180 stopni (nie wiem jak to nazwać :)
No i brzuszki z hantelkami po 18 kg
wszystkie ćwiczenia na brzuch x4
Dawno pleców na siłce nie robiłem więc zobaczymy jak z ciężarami będzie, ale jestem dobrej myśli
Szacuny
17
Napisanych postów
233
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
6606
Dzisiaj znowu na siłownie po dwóch dniach regeneracji, robiłem klatke + triceps + brzuch i szło niesamowicie, dzień zacząłem płatkami kukurydzianymi z mlekiem o 9:45 poprzez suchą kiełbase (11:30) , kefir (13:00) , i na ryżu brązowym z jogurtem kończąc (14:20)
Klatka
- Wyciskanie na płaskiej 100 kg cztery serie po pięć do sześciu powtórzeń
- Wyciskanie na skośnej w dół 96 kg pierwsza seria osiem powtórzeń, 100 kg kolejne trzy ale już siła poszła z sześciu powtórzeń poprzez pięć do czterech w ostatniej
- rozpiętki 12 kg na strasznie wolnych powtórzeniach przy zatrzymaniu w punkcie kulminacyjnym na pare sekund. Zawsze ostatnim ćwiczeniem uspokajam organizm :)
Triceps
trzy standardowe ćwiczonka które nie mam pojęcia jak nazwać, ale standardowo na bramie z linkami się bawiłem (tu też siła poszła ostro)
Brzuch
- standardowo proste nogi i machamy jak najwyżej x4 maks powtórzeń
- standardowo brzuszki z ciężarem, przekonałem się ostatnio do hantelek dzięki znajomemu i teraz już robie z 18 kg na łape po 10 powtórzeń
Przed treningiem Mono activlab-a czyli najtańszy syf na rynku
ale samym efektem placebo i dietą bym takiego skoku nie osiągnął więc musi działać
na wadze niestety wskoczyło 83.4 kg po treningu więc tne cukier do kawy i jogurty a po 16 serek wiejski z dżemem albo jajecznica, kurczak czy też kefirek, w zależności od potrzeb organizmu na okreslony rodzaj białka :)
Obwody sie nie zmieniły, chociaż poprawiły mi się dolne mięśnie brzucha to czuje że jednak w pasie mam więcej
Czas pokaże, na razie pne się w góre i staram się ogarnąć szkołe przed maturą
Szacuny
17
Napisanych postów
233
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
6606
Od dzisiaj wchodzi konkretna dieta 8:00 - płatki + 400 ml mleka 11:00 ryż brązowy z jogurtem albo kefirem (zależy czy będę musiał te 200 kcal zbijać) 13:00 jakiś lekki posiłek, najlepiej sam kefirek na trawienie 15:00 Jakiś lekki posiłe, najlepiej sam kefirek na trawienie 17:30 Ryż brązowy z kurczakiem Po treningu ryż biały z kefirem na noc albo szklanka mleka albo aminokwasy
Wszystkie posiłki zawierają pół paczki ryżu, koniec z cukrem do kawy (Jogurty są już wystarczająco słodzone)... jeżeli będę zjechany na maksa to zarzuce owoce. Zamiennie z jogurtem i kefirem będę stosował mieszanki warzywne albo jajka, ewentualnie wszystko razem i posiłek na cały dzień.
Waga wczoraj pokazała równe 86 kg, zasyfiłem diete węglami prostymi i złym tłuszczem (pasztety i te sprawy) Nie przytyłem w tydzień 5 kg czyli trzeba ogarnąć tą diete...na kreatynie nie ma żartów z redukcją więc teraz Serce Psycha !
Cel to do 11 kwietnia zredukować do 81 kg na czczo a do 18 kwietnia dorobić się już 79 kg
Szacuny
17
Napisanych postów
233
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
6606
Koniec z paleniem ! w piątek ostatnia impreza i sie ogarniamy, z takim gastro to ja moge z 83 kg wjechać na 92 kg w cztery dni, tak bezpiecznie żeby brzuszek nie bolał :D