Cel 3000kcal(masa)
B 140g
T 70g
W 350g
woda 3l/24h
181cm 68kg
Moja tendencja do tycia raczej jest kiepska, od lat 2 najmniej trzymam stałą wagę, czy to mało jem czy dużo, jednak tragedii nie ma, kiedyś kupiłem gainera Hi-Teca 4,5kg(jeszcze jak nie ćwiczyłem) i jadłem jak facet to przytyłem z 66kg do 71kg w ciągu 3-4 tygodni.
Do tej pory odżywiałem się: kanapeczkami z pasztetem, serem, pomidorem, ogórkiem zielonym, żywiecką, jakąś tam szynką, twarogiem oraz parówkami berlinkami, smażyłem kiełbaski, jaja na twardo, śledzie + jakieś tam obiady.
W sumie nie mam pojęcia od czego zacząć tą dietę < tylko dlatego że jestem wielkim niejadkiem i duża ilość potraw nie przejdzie mi przez gardło. Ryż biały, kurczak, jajka, makaron i rybki to podobno podstawa.
W moim domu ostatnio piecze się chleb samemu na mące żytniej, powinien być dosyć dobry do diety ma w sobie między innymi: kaszę gryczaną, siemię lniane, sezam i słonecznik.
BARDZO PROSZĘ, NAJPIERW POMÓŻCIE MI OGARNĄĆ CO MOGĘ JEŚĆ Z TEGO CO JADŁEM WCZEŚNIEJ, CZEGO UNIKAĆ, A CO JEST ZNOŚNE, DOPIERO PÓŹNIEJ LICZMY KALORIE.
OWOCE, WARZYWA I TŁUSZCZE W OSTATNIM ETAPIE UKŁADANIA DIETY.
DIETA V1
12.00 - Śniadanie
Płatki owsiane z mlekiem 2%(Nigdy tego nie jadłem. Ciekawe czy podejdzie), 2 gotowane jaja na twardo
15.00 - Obiad
Co Mama przygotuje
16.00 - 17.00 Trening>banan
17.30 - Posiłek potreningowy
Pierś z kurczaka/ryż biały/filety/makaron
20.00 - Kolacja
3 kanapki z serem żółtym i ogórkiem zielonym, serek homogenizowany
23.00 - Kolacja II
4 kanapki z twarogiem półtłustym, pomidor
2:00 - Moje Machu Picchu(Tuż przed snem)
3 gotowane jaja na twardo
Do tego wszystkiego jestem w stanie dorzucić jeszcze jakiegoś gainera, białko, tłuszcze i też witaminki, ale to po ustaleniu braków.