Witam ponownie ,
masti ; cieszę się , że zaglądniesz do mnie czasem - liczę, po cichu , że doradzisz coś od czasu do czasu. Myślę , że szczegóły mojego planu Ci spasują ..... zresztą inaczej być nie może ...... zobaczysz jak "odkryję karty"....
Podaj linka do tematu , z chęcią poczytam ; - szukałem ,ale nie mogę natrafić - 692 strony ! + kiepska wyszukiwarka = porażka
chunga ; dzięki za fikuśny wierszyk choć nie do końca odnajduję się w nim jako adresat ... ; niemniej uważam że masz niewątpliwy talent ....
piszesz :
....... ale jak czytam Twój dziennik to mi czacha paruje i pisze to całkiem szczerze i poważnie teraz :)
Chunga - nie piszę jeszcze dziennika - to po pierwsze , a po drugie - wielkie dzięki ! całkiem poważnie ! - uzmysłowiłeś mi bardzo poważny problem , istnienia którego nie przewidziałem ,a wygląda na to, że z pewnością będzie istniał .......... - uwzględnię zatem , pisząc swój przyszły "tygodnik" , konieczność stosowania nieco bardziej "pospolitej" formy językowej lub , alternatywnie , rozważę możliwość pisania "tygodnika" w dwóch równoległych formach. Będzie wtedy czytelniej. Przecież różne ludzie mogą kiedyś , przez przypadek , przeczytać moje bazgroły i dobrze by było , żeby każdy ogarnął podstawowy przekaz ....
godula ; "nie chwal dnia przed zachodem słońca" ....
jeszcze nie pokazałem szczegółów ...... ale dzięki za to ,że wierzysz we mnie / tak Twój wpis odczytałem - chyba dobrze ?/
skrzydło ; jeżeli chodzi o mój brzuch to zapewniam Cię , że jest ok. Maglowałem go od paru miesięcy namiętnie na każdym treningu trzema ćwiczeniami w dziesiątkach powtórzeń . To moja najmocniejsza strona
Takie marne 10 powt. AB Whell naprzemiennie w serii z RT to p i k u ś
.
A tak na poważnie ; posmakowałem już trochę kółeczka, nawet sobie takie zamówiłem prywatnie - nie jest lekko /
barki/ - ale będę robił codziennie rano w chałupie razem z pompkami , więc zakładam że za jakiś czas stanę do lokalnych zawodów ABWellowych .....
Tak na marginesie ; 35 lat temu , na WF w mojej podstawówce , to było jedno z najważniejszych ćwiczeń , regularnie wykonywane na wszystkich lekcjach , ech ... .
Odnośnie wierszyka u Chungi - nie ma to tamto -trzeba się zasłużyć
Pozdrawiam wszystkich
Archibald 68
Zmieniony przez - archibald 68 w dniu 2012-04-14 00:09:58