...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Dziś pogoda sprzyjała więc uskuteczniłam moje ukochane bieganie
10min marszu i 30min biegu
dzień 2 - 2 burpee
Miska
suplementy: tran, magnez+potas, centrum.
warzywa: ogórki, pomidory, rzodkiewka i buraki ( wliczone )
wpadło trochę ziemniaków
Zmieniony przez - Kika84 w dniu 2012-05-20 21:08:45
10min marszu i 30min biegu
dzień 2 - 2 burpee
Miska
suplementy: tran, magnez+potas, centrum.
warzywa: ogórki, pomidory, rzodkiewka i buraki ( wliczone )
wpadło trochę ziemniaków
Zmieniony przez - Kika84 w dniu 2012-05-20 21:08:45
...
Napisał(a)
Dziś dzień bez treningu miał być wolny ale wpadł marsz 30min,
zrobiłam też pierwsze podejście do tabaty ale leszcz ze mnie straszny i skończyłam na 7 serii ( nogi prawie odleciały )
dzień 3 - 3 burpee
Miska
suplementy: tran, magnez+potas, centrum.
warzywa: pomidory, ogórki, rzodkiewka i marchew ( wliczona )
zrobiłam też pierwsze podejście do tabaty ale leszcz ze mnie straszny i skończyłam na 7 serii ( nogi prawie odleciały )
dzień 3 - 3 burpee
Miska
suplementy: tran, magnez+potas, centrum.
warzywa: pomidory, ogórki, rzodkiewka i marchew ( wliczona )
...
Napisał(a)
No młoda, rozkręcasz się po chorobie, super!
Jak idzie burpee?
Jak idzie burpee?
"jest chęć, jest wizja, jest wiara, teraz wystarczy tylko się postarać"
http://www.sfd.pl/redukcja/poproszę_o_pomoc-t845308.html
...
Napisał(a)
Rozkręcam rozkręcam a burpee póki co bez problemu ale wiem że problemy dopiero nadejdą
Dziś miał być siłowy ale wypadł, będzie jutro.
dzień 4 - 4 burpee
Miska
suple: tran, magnez+potas, centrum, aloes.
warzywa: fasola szparagowa, pomidory, rzodkiewka, marchewka (wliczona) ok 800g
Zmieniony przez - Kika84 w dniu 2012-05-22 20:28:12
Dziś miał być siłowy ale wypadł, będzie jutro.
dzień 4 - 4 burpee
Miska
suple: tran, magnez+potas, centrum, aloes.
warzywa: fasola szparagowa, pomidory, rzodkiewka, marchewka (wliczona) ok 800g
Zmieniony przez - Kika84 w dniu 2012-05-22 20:28:12
...
Napisał(a)
podbijam pytanie
"jest chęć, jest wizja, jest wiara, teraz wystarczy tylko się postarać"
http://www.sfd.pl/redukcja/poproszę_o_pomoc-t845308.html
...
Napisał(a)
Wracam wracam
Niestety mam gorący okres i szczerze nie miałam nawet czasu pierdnąć. Skrócili mi termin oddania pracy o 3 tyg. do tego jeszcze egzaminy i była masakra. Teraz postaram się realizować wszystkie treningi ale do czasu obrony czyli 15 lipca może być różnie.
W piątek pojawiam się z treningiem.
Dodam tylko że miska była czyściutka przez cały czas, zero słodyczy.
Jutro wkleję aktualne pomiary.
Niestety mam gorący okres i szczerze nie miałam nawet czasu pierdnąć. Skrócili mi termin oddania pracy o 3 tyg. do tego jeszcze egzaminy i była masakra. Teraz postaram się realizować wszystkie treningi ale do czasu obrony czyli 15 lipca może być różnie.
W piątek pojawiam się z treningiem.
Dodam tylko że miska była czyściutka przez cały czas, zero słodyczy.
Jutro wkleję aktualne pomiary.
Polecane artykuły