Szukam jakiegoś sportu w miarę ogólno-rozwojowego, gdzie kładziony jest duży nacisk na jakieś przewroty, skoki, salta, chodzenie na rękach i najróżniejsze wygibasy. Zależy mi również tym, żeby był bardzo ruchliwy, ale bardziej w sensie dynamicznym, aniżeli "maratonowym". Niektóre szybsze formy tańca byłyby tutaj dobrym obrazkiem, ale na tańce nie chcę się zapisywać, bo większą część czasu spędza się tam na wyuczaniu konfiguracji.
Mam 23 lata, jestem szczupły i ogólnie mam predyspozycje lekkoatletyczne, ale nigdy nie ćwiczyłem niczego tego pokroju, przynajmniej przez dłuższy okres czasu. Zaznaczam, że chcę robić to tylko dla siebie.
Czy gimnastyka sportowa byłaby tutaj dobrym rozwiązaniem i czy są w Warszawie jakieś sensowne szkoły, gdzie przyjmą taką osobę jak ja bez żadnego doświadczenia ( nie wiem czy ten sport ma też aspekt nieolimpijski ) ? Co innego jest jeszcze godne polecenia?