Trenuję 4 razy w tygodniu, w tym 2x siłownia oraz 2x MT/BJJ. Mam dopiętą na ostatni guzik dietę, dodatkowo wspomagam się białkiem. Na noc ZMA, oprócz tego jeszcze zielona herbata w kapsułkach (nie zawsze mam czas na tradycyjną) oraz kolagen w kapsułkach Flexit w celu ochrony stawów i ochrony przed rozstępami.
Zastanawiam się czy coś jeszcze sobie dokupić, bo właśnie niedługo będę zamawiał standardowo odżywki na pół roku. Myślałem o BCAA przed treningami MT, bo nie jem i nie piję przed nimi około 1,5h (żeby się nie pożygać), a same treningi trwają 1,5h (bezpośrednio po nich spożywam już białko). Musiałbym jednak wcinać aż 11 tabletek BCAA (ważę 112), co prawda mogę to zamienić na płyn, ale znowu picie 30 minut przed treningiem np. 250 ml płynu (np. BCAA Explode itp.) mi się nie uśmiecha, poza tym to sama chemia: aspartamy, regulatory, barwniki itd.
Celem spożywania odżywek jest podołanie regularnemu wysiłkowi, ochrona przed kontuzjami oraz co ważne - masa mięśniowa, którą zamierzam sukcesywnie powiększać oraz utrzymać nie nabierając fatu (ważę 112 kg przy 192 cm wzrostu), dlatego pomyślałem o BCAA przed treningiem.
Macie jakieś pomysły? Pozdrawiam!