...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
norma, +2kg potrafi mi skoczyć w jeden dzień, po czym na drugi dzień spaść, osobiście ważę się codziennie i wyciągam sobie średnią z 3 ostatnich pomiarów
MEPHOBIA
"Fear of becoming so awesome one day that human race can't handle it, and everybody dies."
I must live with this everyday
...
Napisał(a)
Jak oni ci mówią waż się co tydzień to przytyjesz ok 10.5 kilo licząc 2 dni +3kg :D
...
Napisał(a)
hehehe przeciez to nie jest efekt tygodniowy tylko minie nastepnego dnia czy kiedys tam xD (HOPE)
...
Napisał(a)
Tak żeby uzmysłowić - abyś nabrał w 3 dni 2kg tłuszczu, musiałbyś mieć taki naddatek energetyczny (kaloryczny) jaki niesie ze sobą 3kg tłuszczu. Jest to ponad 20.000kcal w ciągu dwóch dni. Myślę, że tyle więcej ponad swoje dwudniowe zapotrzebowanie (5000-6000 pewnie) w siebie nie zmieściłeś, będąc świadomie na redukcji. Generalnie olej pomiary codzienne, raz na tydzień w zupełności starczy w tych samych powtarzalnych warunkach (np. rano w niedziele po kupie, ale przed sniadaniem)...
Zmieniony przez - [)@IVI!@/V w dniu 2012-05-02 21:13:52
Zmieniony przez - [)@IVI!@/V w dniu 2012-05-02 21:13:52
Damian - http://www.sfd.pl/-t817447.html | s.19 | s.52
SIŁA!
...
Napisał(a)
Wahania 3kg w ciągu doby to na J/NJ miałem praktycznie codziennie.
Damian - http://www.sfd.pl/-t817447.html | s.19 | s.52
SIŁA!
...
Napisał(a)
Unknown - jesteś praktycznie od tygodnia na forum. Opanuj emocje, a autorowi zalecam wyrzucenie baterii z wagi, i obserwowanie zmian w lustrze. Lustro jest najlepszym wyznacznikiem sylwetki
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
...
Napisał(a)
RegenatUnknown - jesteś praktycznie od tygodnia na forum. Opanuj emocje, a autorowi zalecam wyrzucenie baterii z wagi, i obserwowanie zmian w lustrze. Lustro jest najlepszym wyznacznikiem sylwetki
No nie wiem, jak pisalem wczoraj w temacie Wolowiny23 - w lustrze nie widzialem po sobie zmian przez pierwsze 5-7kg. Gdyby nie waga i luźniejsze spodnie, to bym pewnie czuł się niepewnie, że nic nie leci
Damian - http://www.sfd.pl/-t817447.html | s.19 | s.52
SIŁA!
...
Napisał(a)
[quote=[)@IVI!@/V]
No nie wiem, jak pisalem wczoraj w temacie Wolowiny23 - w lustrze nie widzialem po sobie zmian przez pierwsze 5-7kg. Gdyby nie waga i luźniejsze spodnie, to bym pewnie czuł się niepewnie, że nic nie leci
RegenatUnknown - jesteś praktycznie od tygodnia na forum. Opanuj emocje, a autorowi zalecam wyrzucenie baterii z wagi, i obserwowanie zmian w lustrze. Lustro jest najlepszym wyznacznikiem sylwetki
No nie wiem, jak pisalem wczoraj w temacie Wolowiny23 - w lustrze nie widzialem po sobie zmian przez pierwsze 5-7kg. Gdyby nie waga i luźniejsze spodnie, to bym pewnie czuł się niepewnie, że nic nie leci
Waga jest bardzo złym wyznacznikiem. Właśnie obserwowanie po ciuchach i lustrze to znakomita sprawa
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
Polecane artykuły