Temat dość nietypowy. Mam skompletowany cykl prop + wino i miałem zamiar ruszyć od poniedziałku po majówce. Problem w tym że nie chorowałem jeszcze na ospe a miałem ostatnio styczność z małym, chorym na ospę.
Jak wiadomo wirus się rozwija ok 2 tyg i dopiero potem zaczynają się pierwsze objawy.
Mogłem załapać ale nie musiałem. Co teraz zrobić? ruszać czy przeczekać?