szukam jakichś supli, które uwydatniły by trochę mój trening. Nie chcę się zalewać tłuszczem (mam za sobą redukcje ok 15 kg). Mój tydzień wygląda tak:
PON: siłownia
WT: bieganie (30-40 minut)
ŚR: siłownia
CZW: bieganie (30-40 min), lub basen (1h)
PT: siłownia
SOB:bieganie (30-40 min)
Niedziela odpoczynek.
Jeżeli chodzi o dietę, nie utrzymuję się sam, więc nie będę wydziwiał. Nie mam też czasu, żeby gotować samemu.
Na siłowni ćwiczę po 19, ze względu na szkołę, korki, inne obowiązki.
Nigdy nie jadłem żadnych supli.
Myślałem nad zakupem BCAA SFD i jakiegoś taniego białka.
Czy to jest dobry pomysł, czy polecilibyście mi coś innego?
Interesuje mnie również coś na ochronę stawów.
Pozdro