Szacuny
0
Napisanych postów
57
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
851
Sporo poszło z brzucha i klatki piersiowej - o to mi chodziło. Nawet jeżeli zrzuciłem te kilogramy częściowym kosztem mięśni - jestem zadowolony, bo poprawa jest bardzo widoczna. Nadal utrzymuję dietę, po treningu siłowym biegam 20 minut. Krok po kroku idę do przodu. Wiem, że moja redukcja nie przebiegła książkowo - ale dzięki widocznym, szybkim efektom mam jeszcze większą motywację do treningów. Pozdrawiam!