Takie piękne ciało i w dukana się ciśniesz...
Ćwicz siłowo cale ciało, opieraj się na wielostawowcach; 3x/tydz. póki co.
Do michy dowal węglowodanów, żeby mięśnie miały z czego rosnąć, minimalna kaloryczność to 1900kcal.
Białko na poziomie 130g, tłuszcz 60-65g, reszta z ww.
Z długaśnym aero daj sobie spokój. Zamiast tego, rób dwie sesje uczciwego treningu interwałowego w dni bez treningu siłowego.
Wyglądasz bardzo dobrze, jak się do powyższego zastosujesz, to nie powinnaś mieć problemów z dobudowaniem masy, a później wycięciem się.
Powodzenia