Jestem ektomorfikiem, trenuję 3 razy w tygodniu niezbyt intensywnym FBW i robię spore postępy w masie. Dieta orientacyjna, jem po prostu dużo. Na razie żadnych odżywek. Śpię "do oporu", nawet po 10-11 godzin bo mam akurat taką możliwość.
Czy ktoś może mi coś doradzić ? Słyszałem, że jak się spożywa za dużo węglowodanów to może właśnie występować taki efekt. Może za dużo snu i ograniczyć do 8 godzin ? Proszę o poradę, bo jest to bardzo denerwujące, czuję się pobudzony i mam zbyt dobry nastrój, który czasem przeradza się w wybuchowe i ryzykowne zachowania. Oczywiście z SAA nigdy nie miałem doczynienia. Czy to może jest normalne (wzrost testosteronu?) i trzeba przetrzymać, a po jakimś czasie człowiek się przyzwyczai ?
Mam 28 lat, 178cm,waga 70kg,typowy ektomorfik.
Pozdrawiam