Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
100
Witam wszystkich.
Jestem osobą otyłą. Od zawsze taki byłem. Ale dziś po tym, jak zauważyłem zadyszkę po wejściu na 1 piętro postanowiłem wziąć się za siebie.
Wiek 27 lat, waga około 125 kg, wzrost 178 cm, siedzący tryb pracy. Otyłość całego ciała. Chciałbym zrzucić jak najwięcej, ale boję się o efekt jojo, które raz już zaliczyłem po zrzuceniu 15 kg.
Zaplanowałem już kupno skakanki, bo to chyba dla mnie będzie najlepsze rozwiązanie. Mam problemy z kręgosłupem, którego źródło leżało w pracach fizycznych.
Jeśli chodzi o odżywianie: nie jem śniadań i to raczej się nie zmieni. W pracy zjadam zwykłą bułeczkę z jogurtem owocowym + kawa.
Planuję ćwiczyć na skakance aby wyrobić kondycję i zrzucić parę kg.
Prosiłbym o poradę: co zjeść zdrowego dla mnie i nie tuczącego w pracy z możliwością kupna tego w zwykłym małym spożywczaku przed budynkiem gdzie pracuję oraz ewentualne doradzenie częstotliwości i długości ćwiczeń na skakance, aby nie zrobić sobie krzywdy.
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
41 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3550
Witaj dlaczego wybrałeś skakankę? przy wadzę 125kg skakanie na skakance będzie powodować dość duże obciążenie stawów (napisałeś o siedzącym trybie pracy i słabej kondycji więc domniemam, że ścięgna i stawy nie są przyzwyczajone do takiej intensywności)
po drugie będzie Ci trudno zrobić dłuższy trening na skakance z przyzwoitą intensywnością, a zrzucaniu wagi potrzebujesz właśnie wysiłku aerobowego
zaproponowałbym Ci zacząć od treningu FBW x3 w tygodniu aby powoli przyzwyczaić organizm do zwiększonego wysiłku i np ze 2-3 razy w tygodniu intensywny spacer lub basen (oczywiście w miarę Twoich możliwości czasowych)
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
100
Ponad rok temu pracowałem fizycznie dość intensywnie. Blisko przez 1,5 roku bardzo się zaniedbałem. W takim razie musiałbym rozruszać stawy. Jak do tej pory nie miałem problemów ze stawami.
W mojej miejscowości nie ma niestety basenów i siłowni.
A skakankę i tak kupię bo się napaliłem na skakanie
A mam taki charakter, że bez chęci mam słabą siłę woli. A skakanka mi pomoże mi wytrwać.
A czy kajzerka + owocowy jogurt to dobre rozwiązanie na krótkie śniadanie?
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
41 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3550
no właśnie lepiej podejść do tematu na spokojnie i z rozsądkiem, by później cieszyć się z efektów przez długie lata, a jak złapiesz treningowego bakcyla to na intensywne treningi będzie czas
co do odżywiania to zacznij od postów podwieszonych w dziele "odżywianie", tam przeczytasz jakich produktów unikać a co jeść żeby mieć siłę nie tylko na trening, ale również co i jak często jeść żeby nie być głodnym i osłabionym
co do kajzerki i jogurtu to w powyższym dziale znajdziesz na to pytanie odpowiedź, białe pieczywo + słodzony i wzbogacony smakiem (nie koniecznie owocami) to nie za dobry wybór, nie powinieneś się sugerować tym że to mała porcja
zacznij od obliczenia Twojego zapotrzebowania na kcal, zobaczysz że być na diecie to nie jest równoważne z jeść mało i być non stop głodnym, wręcz przeciwnie
moim zdaniem tu też dobra jest metoda stopniowego eliminowania złych nawyków i zastępowania ich wartościowym jedzeniem, ja przynajmniej tak miałem n a początku - wskakiwanie od razu w rygorystyczną dietę w moim przypadku kończyło się fiaskiem:)
bieganie plus podstawowe sprzęty w domu (hantle, sztanga, drążek) spokojnie niwelują wszelkie problemy z dostępem do siłowni/basenów w Polsce
pozdrawiam i życzę wytrwałości, a efekty przyjdą szybciej niż myślisz
Zmieniony przez - songo_lodz w dniu 2012-09-04 11:17:06
Zmieniony przez - songo_lodz w dniu 2012-09-04 11:20:24