Ricky Hatton powraca na ring to już pewne!

Ładna walka tylko szkoda, że Hatton kończy już karierę. Czy ktoś oglądał pojedynek Andre Berto? Zażarta, i bardzo interesująca Dla mnie to Andre był zwycięzcą.

czytałem opinie, że to bardziej zapasy niż walka była (chodzi mi o walkę Berto) - ja niestety byłem zbyt pijany żeby obejrzeć. co do Hattona - został posłany na deski swoją własną bronią jego własna broń zakończyła mu karierę - hak na wątrobę


ps. HL od jarzynka wymiata Hatton to była bardzo charyzmatyczna i pozytywna jak by nie było postać boksu

Zmieniony przez - dariusz222 w dniu 2012-11-25 12:19:00

Tak jak pisalem wczesniej, szkoda, ze skonczyl, mogl sprobowac jeszcze z kims slabszym. Sanczenko to ciezki byl rywal jak na powrot, ale taki wlasnie jest Ricky - nie unika wyzwan. Mam nadzieje, ze teraz bedzie mu sie wiodlo w promotarce jak i zyciu prywatnym - oby nie wrocil do dragow i alko.
Uwielbiam jego agresywny styl, to jest piesciarz a nie jakis Abraham co 12 rund chodzi z podwojna garda i od czasu do czasu zada prosty.
One Ricky Hatton!
Az se go na avka ustawialem

Zmieniony przez - Balboa5 w dniu 2012-11-25 13:24:01