Szacuny
1
Napisanych postów
539
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
17724
David Ja nie twierdzę, że nie można jeść 70g białka w 1 posiłku bo się nie wchłonie czy coś w tym stylu. Wg tego co mówisz, gdyby zjadł całe białko z dziennego bilansu na śniadanie to też by się zgadzało (no dobra może trochę przesadziłem) aczkolwiek wg. mnie jeśli mamy możliwość zjedzenia 2x po 35g. białka to wydaje mi się, będzie to lepsze rozwiązanie niż zjedzenie 70g. na raz
Szacuny
18
Napisanych postów
2479
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
36531
Bez sensu. Nie wiem jak to lepsze rozwiązanie miałoby się "pokazać", co mielibyśmy poczuć. Ja jadam 2 posiłki dziennie i w związku z tym spożycie białka w każdym z nich jest dość duże, jest fajnie.
Szacuny
1
Napisanych postów
539
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
17724
Wg Ciebie moja opinia jest bez sensu a wg mnie Twoja może i masz rację, ale nie ma co się spierać. Mam nadzieje, że pomogliśmy koledze i to wszystko z mojej strony. Pozdrawiam
Szacuny
80
Napisanych postów
9947
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52544
Pomimo obiegowej opinii, jednak czasem warto zwrócić uwagę na czas i sytość spożywanego posiłku.
I o ile ilośc posiłków nie będzie miałą tu większego znaczenia, tak w moim przekonaniu warto wziąć pod uwagę fakt, że jedzenie "na noc" może mieć wpływ na zdolności regeneracyjne organizmu, czy chociażby higienę snu w niektórych przypadkach, więc zachowanie pewnej przerwy czasowej, pomiędzy kolacją, a czasem spoczynku powinno być uwzględnione.
Zmieniony przez - Skerx w dniu 2012-10-07 16:10:38
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Szacuny
18
Napisanych postów
2479
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
36531
Nie do końca tego dotyczyła dyskusja. Nie wiemy ile czasu mija od zjedzenia kolacji przez autora do zaśnięcia. Ogólnie należy wprowadzić zmiany do planu odżywiania.
Szacuny
1
Napisanych postów
114
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1275
Ok,dzieki wsyztskim. A moze byc ta dieta tylko teraz dorzucilem ok. 6 jablek dziennie(w porze szkoły)+ zamiast takiej ilosci sera wiejskiego dorzucilem ok. 100g piersi z kurczaka bez skóry na śniadanie, 200g na obiad i 100g na kolacje.Dodatkowo codziennie spożywam rybę tylko na kolacje i nie wiem czy tyle tluszczy ok. godzinę przed snem to dobry pomysł? I ciągle mnie martwi mnie to,ze waga stoi w miejscu ale czuje,ze tłuszcz bardzo powoli znika i mięsnie rosną-domyślam się że to dobrze ale nie jestem pewnien czy waga też nie powinna ruszyć? Mam zamiar zmierzyć poziom BF na wadze tylko mam pytanie czy to odróżni nadmiar skóry(troche mi zostało po tamtej głodówce o której wspominalem)od tłuszczu? Dodatkowo przed treningiem biorę EAC i dużo spalaczy więc zasadniczo tłuszcz się gubi tak?Tylko nie robie aerobów ale trening siłowy w bardzo szybkim tempie,tak że się poce jak cholera-moze tak być?
Szacuny
18
Napisanych postów
2479
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
36531
Rób po siłowym jakieś aero. Waga do mierzenia BF to g****. Pytanie czy ten spalacz potrzebny już teraz i czy tych jabłek nie za dużo, lepiej może by zostawić z 2,3 i jakieś warzywa dać.
Szacuny
1
Napisanych postów
114
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1275
Ok. A ile czasu te aeroby powinny trwać tak średnio? A ok.6 jabłek dziennie moze być.Dodam,zę węgle spożywam tylko do godziny 15. Warzywa jem tylko na obiad,głównie buraki,mizeria(z jogurtu odtłuszczonego)-moze być ? A czemu nie polecasz wagi do mierzenia BF? Mój problem polega\ na tym,ze normalny brzuch to bańka,a jak delikatnie wciągne jest ok tylko robi sie zagłębienie w okolicy żeber i od dołu znowu tłuszcz odstaje i nie moge się tego pozbyć :/ Wygląda to jak taka fala. Jakieś pomysły?