Szacuny
0
Napisanych postów
26
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
920
Mam nadzieję, że odpowiedni dział.
Dziś usłyszałem opinię, że podciąganie za plecami źle wpływa na "rotator cuff" w barkach, tu zdjęcie dla zobrazowania co gdzie jak jest to prawda? Dużo podciągam się za plecami, do niedawna 25-30 razy przynajmniej 2 razy w tygodniu (poprawiłem technikę i robię 17 ale to nieistotne) i mam lekkie bóle w barkach i wydaje się, że to mógłby być właśnie powód.
Jakieś opinie na ten temat? Miałem zamiar spróbować odpuścić to podciąganie za plecami od następnych sesji i zobaczyć jak to jest ale może zupełnie niepotrzebnie.
Szacuny
0
Napisanych postów
26
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
920
Hm, wąski do brody obojętne czy nachwytem czy podchwytem? Jeżeli tak to co byś polecał? Szeroko nachwytem, na szerokości barków podchwytem byłoby okej?
Szacuny
0
Napisanych postów
26
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
920
W sumie o ile za plecami zdaje się rzeczywiście strasznie nienaturalnie to nie do końca wiem czemu podchwytem i wąsko miałoby szkodzić. Też szkodzi na barki czy już na coś innego? Pytam ze względu, że czasami lubiłem po prostu zrobić te 2-3 serie nachwytem i wykończyć podchwytem bo jak wiadomo jest łatwiej.
Szacuny
209
Napisanych postów
8489
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
129311
Podciąganie, a właściwie unoszenie, sztangi podchwytem to zupełnie coś innego. To raczej ćwiczenie na m. dwugłowy. Sprawa dotyczy nachwytu w wąskim chwycie wykonywanym do brody.
Szacuny
1
Napisanych postów
133
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
5088
Ja niejednokrotnie spotkałem się z takimi opiniami, że przy wyciskaniu zza karku sztangę opuszczać do uszu (nie niżej) i nic stawom się nie stanie bo właśnie ten ruch na samym dole jest niebezpieczny. Zawsze robiłem tak i zawsze było ok ale dzień po ostatnim treningu barków czułem lekki dyskomfort w stawach.