Otóż mam małe pytanie. Udało mi się zrzucić 22KG i oczywiście, jestem bardzo z tego zadowolona, że pozbyłam się tej zbędnej tkanki tłuszczowej, ale jest to ale
Nadmiar skóry pozostał, może nie zwisa sobie jakoś tragicznie, ale jest go za dużo, sylwetka nie jest "napięta" i wygląda to niesmacznie. Kupiłam kremy i tym podobne, ale wiem, że one sprawy za mnie nie załatwią. Co jeszcze to chciałabym się zająć rzeźbą sylwetki.
Dlatego pytam o jakieś dobre ćwiczenia, bądź coś, co pomoże tej mojej skórze się naciągnać i dostosować do nowej sylwetki. Kompletnie nie wiem, jakimi ćwiczeniami to wspomóc.
Jeżeli już był podobny temat bardzo bym prosiła o link, bo nie mogłam nic znaleźć.