ćwiczę od 2 lat (gram w piłke 2x w tygodniu, biegam, siłownia). Latem miałem sporo czasu trenowałem na siłownie 4x w tygodniu. Teraz mam trochę bardziej wyczerpującą pracę, przeprowadziłem się mam daleko na silownie.
Moim celem jest poprawa wyników w podciąganiu i bieganiu (egzamin pod wojo). Miałem juz wyżyłowane wyniki ale z związku z mniejsza ilością treningów trochę spadły. Podciągam się 18 razy, 1 km biegne w 3.36, 50 m w 7.4 sek.
Wymyśliłem taki plan.
Środa - Podciaganie
Czwartek - Mecz piłki noznej 1 h
Piątek - Podciaganie + np siłownia (plecy triceps)
Sobota - Bieganie trucht 10 km
Niedziela - Podciaganie + siłownia (biceps klata)
Poniedziałek - mecz 1 h
Wtorek odpoczynek
Tak by mi pasowało najlepiej w weekendy mam czas mogłbym spokojnie zrobić trening biegowy i siłowy. Co o tym myślicie? Proszę o jakieś porady.