Na wstepie napisze troche o sobie i co mi chodzi. Bóle pleców miałem praktycznie od okresu podstawówki. Były one spowodowane całkowicie z mojej winy. Przez wiele lat siedziałem krzywo przy stole itp co dorporowadziło do skrzywienia kregoslupa. Od tamtej pory plecy mnie pobolewały z tym samym natęzeniem przez 12-15lat. Np. 5 minut stania w kolejce i już łapałem sie za odcinek lędźwiowy, bo to on jest wlasnie problematyczny i sprawia najwiecej dolegliwości. W okresie licealnym przybrałem "troche" na wadze. Przy 180cm ważyłem 94kg. Po liceum do 2012 waga wskoczyła na blisko 98-99kg przy tym samym wzroscie. Postaniwłem jednak cos z tym zrobić i zrobiłem. Zacząłem zdrowo jeść i duzo cwiczyc - basen, rower, siłownia z naciskiem 90% na silownie (4x w tyg) od czerwca br. Efekt? Schudłem z 98 do 71kg i teraz utrzymuję ta wagę.
Szybko po rozpoczeciu uczeszczania na siłkę pojawiły sie wieksze dolegliwosci bólowe w kregoslupie. Musiałem pewnie jakis błąd popelnic albo sie przeciążyć, albo po prostu schorowany kregoslup dał o sobie intensywniej znac wskutek cwiczen silowych. Generalnie czasem jest lepiej, czasem gorzej. Jak nerw sie uaktywni i mocno boli wtedy biore tabletki przeciwbólowe i lecznice o nazwie "dicloreum retard" - swietne bo pomagają na kazdy ból. Po tygodniu ból znika na kilka tygodni i wraca jak bumerang jak tylko mam dzień ćwiczeń "na plecy" i dołożę np obciązenia do jakiegos cwiczenia. I tak w kółko. Mam serdecznie tego dość. Planowałem od stycznia zacząć robić "masę" bo troche szkieletor ze mnie obecnie, ale jak mam sie za to zabrac jak wszystkiemu przeszkadzaja bolące plecy ?
Zaczynam myslec aby udac sie do lekarza specjalisty o poradę co robić.
Moje pytanie brzmi do kogo ? Lekarz rodzinny powiedział ze siłownia jest niebezpieczna i zebym zostawił bo sobie cos zrobie. Nic tylko wk*** mnie strzelił i wyszedłem od kobiety z gabinetu. Wiec do kogo mam sie udać ? Chodzi o jakiegos kompetentnego lekarz. Lekarz sportowy może ? Taka osoba powinna zrozumiec moje położenie i nie zniechecać na starcie do treningów, prawda ? Macie jakies sugestie albo rady dla mnie ?
Czy np krioterapia moze pomóc w moim przypadku ?