...
Napisał(a)
Zgadza się, ten dział nie jest dla Ciebie ale za to kalendarz tak.
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
ZAJRZYJ i jak możesz to POMÓŻ
http://www.sfd.pl/KruQ__prośba_o_pomoc-t996105.html
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/KruQ__wakacyjny_recomp,_aktualne_foto:_str._122_-t977745.html
...
Napisał(a)
Jak już ktoś odświeżył to powiem o swoim przypadku.
Byłem młody i głupi i kupiłem sobie metkę razaka w wieku 17 lat.
Oczywiście więcej kasy na profilaktykę niż na towar i suple.
Także myślę,że z głową wszystko było ale efekty małe bo staż mały i dieta kulała ale wiadomo zakazany owoc kusi.
Metka u mnie czasami wchodziła jak cukierek ale zawsze był hepraregen lub coś innego pod ręką.
"Rycie bani" zaczęło się,gdy spróbowałem pierwszy raz testa.
Jako,że boję się panicznie zastrzyków,musiałem się jakoś przełamać no i niestety to dla mojej psychiki bylo za dużo... Tu jakieś kołatanie,tu niby,że serce staje itd. Ogólnie trudny okres ale potem było ok.
Rok temu epi brałem pro hormon przez 8 tygodni i wszystko git.
Lekko cholesterol ten zły podwyższony i lekko próby wątrobowe.
Dodam,że po tym jazdach na teściu odwiedziłem kilku jak nie kilkunastu kardiologów i oczywiście wszystko wykazało,że jest ok i wtedy doszedłem do wnioski,że to nerwica :)
Każdy lekarz mi mówił,że wszystko ok i to działało na "chwilę",gdy później znowu musiałem się "upewnić",ze wszystko ok.
Teraz planuję cykl na cypionacie bez szaleństw dawka 250mg e5d przez 0,5r. Przed tym solidne badania krwii i innych narządów których wymieniać nie muszę do tego oczywiście solidne badanie serce ekg i echo.
Nawiązując do tematu to jak ktoś wspominał,wszystko jest dla ludzi ale dla ludzi z GŁOWĄ!
Szczerze,żałuję,że tak wszystko zacząłem ale byłem młody i głupi czasu nie cofne. Ale na szczęście nie odbiło się to na moim zdrowiu(oby) i w przyszłości myślę,że również będzie wszystko ok.
Rośnijcie!!!
Byłem młody i głupi i kupiłem sobie metkę razaka w wieku 17 lat.
Oczywiście więcej kasy na profilaktykę niż na towar i suple.
Także myślę,że z głową wszystko było ale efekty małe bo staż mały i dieta kulała ale wiadomo zakazany owoc kusi.
Metka u mnie czasami wchodziła jak cukierek ale zawsze był hepraregen lub coś innego pod ręką.
"Rycie bani" zaczęło się,gdy spróbowałem pierwszy raz testa.
Jako,że boję się panicznie zastrzyków,musiałem się jakoś przełamać no i niestety to dla mojej psychiki bylo za dużo... Tu jakieś kołatanie,tu niby,że serce staje itd. Ogólnie trudny okres ale potem było ok.
Rok temu epi brałem pro hormon przez 8 tygodni i wszystko git.
Lekko cholesterol ten zły podwyższony i lekko próby wątrobowe.
Dodam,że po tym jazdach na teściu odwiedziłem kilku jak nie kilkunastu kardiologów i oczywiście wszystko wykazało,że jest ok i wtedy doszedłem do wnioski,że to nerwica :)
Każdy lekarz mi mówił,że wszystko ok i to działało na "chwilę",gdy później znowu musiałem się "upewnić",ze wszystko ok.
Teraz planuję cykl na cypionacie bez szaleństw dawka 250mg e5d przez 0,5r. Przed tym solidne badania krwii i innych narządów których wymieniać nie muszę do tego oczywiście solidne badanie serce ekg i echo.
Nawiązując do tematu to jak ktoś wspominał,wszystko jest dla ludzi ale dla ludzi z GŁOWĄ!
Szczerze,żałuję,że tak wszystko zacząłem ale byłem młody i głupi czasu nie cofne. Ale na szczęście nie odbiło się to na moim zdrowiu(oby) i w przyszłości myślę,że również będzie wszystko ok.
Rośnijcie!!!
...
Napisał(a)
i po co te żale tutaj?jak ktos jest głupi to jego sprawa.
treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]
Poprzedni temat
DECA i co jeszcze???
Następny temat
Chlopaki pomuszcie Nie wiem co jest....
Polecane artykuły