Kiedy zaczynałem swoją przygodę z siłownią ćwiczyłem regularnie przez rok, przerabiałem w tym czasie splity i FBW.
Później z powodów złego (na szybko) przerzucania żelastwa w pracy zaczęły pojawiać się bóle w kręgosłupie i odpuściłem temat.
Minęło 8 miesięcy a ja stwierdziłem że jednak siłownia to był taki motor napędowy i postanowiłem wrócić.
Na chwilę obecną mam za sobą miesiąc ćwiczeń, wyniki dość szybko szły w górę jeśli chodzi o podnoszone kg.
Jednak mam problem z czasem, pracuję na 3 zmiany (być może niebawem przejdę na 2), do tej pory trenowałem 3x w tygodniu przed lub po pracy.
Chciałbym to zmienić aby wykorzystać weekend na siłownię a trenować jak najmniej w tygodniu.
Myślę nad splitem 4x w tyg lub FBW 3x w tyg.
Bardziej odpowiada mi split, mam 2 konfiguracje treningu:
1 wariant, trening w dni:
wtorek, czwartek, sobota, niedziela
2 wariant, trening w dni:
środa, czwartek, sobota, niedziela
ew. wtorek, środa, sobota, niedziela
Przy FBW:
wtorek, czwartek, sobota
Co o tym myślicie?
Który wariant był by najbardziej odpowiedni?
(wiem że większość powie FBW jednak lepsze wyniki były po splicie)
Zmieniony przez - UszatX w dniu 2013-01-27 20:56:57