SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

deja vu - redukcja

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 31257

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 49 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Dzisiejsza karma Karino

Mało białka, ale mam jakiś białkowstręt.

Dzięki Dziewczyny za wsparcie. Jak Wam ktoś będzie mówił o chirurgii jednego dnia, to nie wierzcie


E, nie jest tak źle z białkiem, w jajecznicy było więcej niż 2 gr jajek.




Zmieniony przez - deja vu w dniu 2013-09-11 22:00:23

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 49 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Tak sobie odświeżę

Aktualnie przez problemy zdrowotne, albo, tak bardziej optymistycznie - podejrzenie takowych problemów - trening siłowy odpada, z uwagi na zalecony po diagnostyce oszczędzający tryb życia. Za dwa tygodnie powinnam dostać wyniki i wtedy będzie wiadomo co dalej. No to czekam.

Basen dwa razy w tygodniu zostaje, bo mi się strasznie podoba i chyba mi nawet to pływanie wychodzi (zajęcia pod kierunkiem trenera pływania).

Dieta 120B/60T/170W, tylko zastanawiam się czy przy braku treningu siłowego nie obniżyć trochę białka.

Nie spasałam się jeszcze mimo minimalnej dawki ruchu, a chyba nawet trochę spadło - ze stresu.

Dziś w paśniku:


Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 49 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Raz, dwa, trzy... Próba odkopania dziennika.

Z uwagi na to, że się trochę pozmieniało nowa ankieta:
Wiek : 38 (jeszcze przez chwilę)
Waga : 167
Wzrost : 57,6
Obwód w biuście(1) : 83
Obwód pod biustem : 70
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 65
Obwód na wysokości pępka : 71
Obwód bioder (3): 98
Obwód uda w najszerszym miejscu: 54
Obwód łydki : 34
W którym miejscu najszybciej tyjesz : biodra
W którym miejscu najszybciej chudniesz : góra ciała, biust
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) był trening siłowy w domu, było trochę siłowni, teraz jest nic - dlaczego -patrz stan zdrowia
Co lubisz jeść na śniadanie: omlet owsiany
Co lubisz jeść na obiad : wół, wół, wół,
Co jako przekąskę : nie lubię przekąszać - wole 3-4 treściwe posiłki
Co jako deser : zapomniałam co to
Ograniczenia żywieniowe : cukinia
Stan zdrowia: do sierpnia powiedziałabym ok, potem naprawiałam żylaki w jednej nodze - zakaz wysiłku fizycznego na miesiąc, poprawka żylaka - to samo, w październiku pobieranie wycinków, znowu zakaz wysiłku fizycznego, 27 listopada - operacja no i teraz dochodzę do siebie
czy regularnie miesiączkujesz: nie wiem, po latach stosowania pigułki odstawione w październiku, w ostatnim cyklu też interwencja hormonalna, z uwagi na termin operacji. Przez 2 tygodnie po operacji bezwzględny zakaz wysiłku fizycznego.
Do sprawdzenia jest poziom cukru - wyszło 96, przy górnej granicy normy 99,
w szpitalu ciśnienie 150 - do sprawdzenia czy stres czy coś innego - dotychczas moje ciśnienie nie przekraczało 120
czy bierzesz tabletki hormonalne: już nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: tak,
Preferowane formy aktywności fizycznej basen, trening w warunkach domowych
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : odżywka białkowa
Stosowane wcześniej diety : w czasach licealnych głodówka, minimalna waga 49 kg, jakieś 2-3 lata temu próba z Dukanem, 2-3 tygodnie nieortodoksyjnie bo mi nie pasowało i nerkom też



Pytanie brzmi, jak teraz, spokojnie wrócić do aktywności? 10 grudnia mam kontrolę po operacji, to będę wiedzieć więcej. Wiem, że na razie nie poszaleję z ciężarami, na basen też nie od razu wrócę

Dieta
Na początku mojej przygody z SFD było 120/70/150 tu chudłam
potem 120/60/170 tu nie chudłam, ale więcej węgli bardziej mi pasuje.

Czy po odstawieniu hormonów modyfikować coś w diecie? Czy przy braku aktywności coś obciąć? Gdzieś w głowie jest potrzeba chudnięcia, ale chyba nie do końca racjonalna. Moja obecność tu to chęć zadbania o zdrowie, także psychiczne i ciało.



Wczorajsza miska - trochę mało



Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
Deja witaj ,
bardzo tęskniłam za Twoim dziennikiem
Super że ma się ku lepszemu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Deja!!

Fajna waga przy tym wzroście..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 49 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Dzięki Dziewczyny. Trzeba się pozbierać i robić tyle ile można. Może nie setkę w MC, ale cokolwiek

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 249 Napisanych postów 2097 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 206920
Deja kibicuję
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ogólne zalecenia przy PCOS

Następny temat

Maja_82/ Don't loose faith, lose weight, czyli optymistycznie w stronę redukcji

forma lato