Od jakiegos czasu rozgladam sie za pulsometrem - wiosna powoli sie zbliza, a wraz z nia chcialbym zaczac moja przygode z bieganiem.
Na chwile obecna ograniczylem sie do nastepujacych modeli:
- Sigma PC 15.11
- Sigma PC 25.10
- Lifetec MD15215
Moje wymagania odnosnie pulsometru:
-informacja o spalonych kcal
-czas biegu
-sygnalizowanie dzwiekiem jesli puls wyjdzie z strefy (interesujaca mnie 2 obowiazkowo spalanie tk.tluszczowej i poprawa kondycji)
-predkosc z jaka sie poruszam, podswietlenie i kodowanie sa dodatkowymi atutami, mniej waznymi.
O kazdym znalazlem jakies informacje, kazda ma swoje wady i zalety, ale ostatecznie sam nie jestem w stanie zdecydowac sie na jeden z nich. Sigma wydaje sie byc dobrym wyborem, ale czesto jej wada jest tracenie sygnalu, zawyzanie pulsu, albo po prostu przestaje dzialac po przykladowych 4 miesiacach (w paru watkach znalazlaem taka informacje odnosnie 25.10), zas MD15215 nie ma dokladnosci EKG jak w modelach Sigmy. Wiec jak to jest z tymi modelami, kto ma, kto porownywal? Prosze o konkrety i z gory dziekuje :)