Mam prawie 17 lat, od 14 roku życia do 15 roku życia trenowałem wioślarstwo. Półtora miesiąca temu rozpocząłem swoją historie z siłownią. Postanowiłem ostro korzystać z siłowni, od razu ułożyłem dietę wysokobiałkową , której staram się trzymać ( proszę o wyrozumiałość, trudno na razie się odzwyczaić ze starego trybu życia :D). Pierwszego dnia wykupiłem sobie trening personalny i trener ułożył mi taki plan:
1.Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce poziomej (4 serie po 12 powtórzeń)
Zacząłem od 25kg, teraz po półtorej miesiąca biorę 42.5kg
2.Wyciskanie sztangielek (4 serie po 12 powtórzeń)
Zacząłem od 6kg na rękę, teraz jest po 12kg
3. Prostowanie ramion na wyciągu stojąc (3 serie po 12 powtórzeń)
Zacząłem od 9kg, teraz jest 12kg
4. Ściąganie wyciągu górnego w siadzie (4 serie po 12 powtórzeń)
Zacząłem od 23kg, teraz jest 36kg
5. Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc (3 serie po 12 powtórzeń)
Zacząłem od 6kg, teraz jest 9kg
6. Rozpiętki w siadzie na maszynie (4 serie po 12 powtórzeń)
Zacząłem od 30kg, teraz jest 46kg
+
Do tego mój własny plan treningowy na brzuch
Każde ćwiczenie wykonuje dokładnie, dbając o poprawną technikę. Nie oszczędzam się, chodzę 5 razy w tygodniu. Jeśli chodzi o suplementy biorę jedną porcje białka po treningu.
Nadal się trzymać tego planu, czy wprowadzić jakąś zmianę? Proszę o rady! ;)