Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
19
Witam,
2 tygodnie temu nieszczęśliwie upadłam i co się okazało, prawdopodobnie mam zerwane wiązadło krzyżowe. Lekarz proponował mi artroskopię, jednak odmówiłam i w zamian wypisał receptę na ortezę. Przy wczorajszej wizycie kazał zmienić kąt zgięcia z 10 na 45 i stopniowo zwiększać.
W ortezie kąt zmienia się co 20 stopni, stąd moje pytanie czy ktoś bardziej doświadczony w tym temacie mógłby mi poradzić co jaki czas mam zwiększać kąt? Zastanawiam się także czy postąpiłam słusznie odmawiając przyjęcia na oddział a w zamian będę miała rezonans za 2 miesiące?Dodam że jestem już zapisana na wrzesień na rekonstrukcję ACL.
Szacuny
1
Napisanych postów
12
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
184
Czas co jaki powinnaś zwiększać zakres ruchu musi wynikać z ruchomości Twojego stawu. Ćwicząc nogę naturalnie będzie wzrastał Twój zakres ruchu i wtedy trzeba będzie zmieniać kąt ustawienia ortezy.
na jakiej podstawie lekarz stwierdził że więzadło jest zerwane? testów fizykalnych?
Oczekując na rezonans może warto zrobić USG kolana? Nawet prywatnie to nie jest jakiś duży koszt.
Zmieniony przez - emalkadream w dniu 2013-04-11 13:45:11
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
19
Tak, testów fizykalnych, powiedział że kolano jest bardzo niestabilne, stąd chyba orteza. W sumie to jak przestawiłam kąt o te 50 stopni to bez problemu udało mi się zgiąć nogę po 2 próbach i dla mnie kąt może być już za kilka dni do 90 zmieniony, dlatego nie chcę przedobrzyć i doprowadzić do np. wysięku bo punkcję robiono mi już 2 razy ;/
Zmieniony przez - polonicus w dniu 2013-04-11 15:37:19