UltraAstCzytałem troche postów na zagranicznych forach i chłopaki już to biją. Z regóły robią tak, że HCG podczas cyklu, póżniej restart GnRH i następny cykl Bez mostowania i bez tradycyjnego PCT clomem i nolvą. Wydaje mi się, że czołowi kulturyści mają już dawno patent na ten tajemniczy GnRH...
Ale w przerwie pomiędzy cyklami nie chodzi tylko o powrót jąder do pracy - stymulowanie wydzielania LH i FSH , ale też o receptory androgenowe .