Chcę wrócić po przerwie i zacząć 3 miesięcznym FBW 4x w tygodniu. Będą to 2 plany - A i B robione przemiennie lub jeżeli opłaca się ułożyć plan C to nie ma problemu. Aha i jeszcze jedno, zrezygnowałem z siłowni i nie mogę z tej chwili robić przysiadów ze sztangą więc upszedzam.
Do tego mam pytanie odnośnie martwego ciągu. Wydaje mi się, że robie to ćwiczenie dobrze. Ale na pierwsze treningi założyłem 40kg i już któryś dzień boli mnie w okolicach odcinka lędźwiowego. Teoretycznie wiem jak powinno wyglądac to ćwiczenie, oglądałem filmiki ale ten ból nie zbyt mi się podoba i nie wiem czy to po prostu zakwasy czy mogę źle robić to ćwiczenie. Mam 185cm.
A
1. Wyciskanie sztangi skos 4s 12/10/8/8
2. Wyciskanie hankli na barki 3s 12/10/10
3. Wisłowanie sztangą 4s 12/10/10/8
4. Uginanie przedramion ze sztangą 3s 12/10/10
5. Wyciskanie francuskie leżąc 3x 12/12/10
B
1. Wyciskanie płasko lub skos ujemny 4s, nie wiem doradzćie. Ogólnie chciałbym robić dół klaty bo z nim słabo ale bez zwykłego wyciskania na płaskiej to tak trochę dziwnie?
2. Martwy ciąg 4s 15/12/10/10
3. Unoszenie hankli na boki 3s 12/12/10
4. Biceps- młotki 3s 12/10/10
5. Ściąganie drążka lub pompki odwrotne 3s 12/12/10
Czy coś się nada?