Mianowicie wracam do ćwiczeń, z nastawieniem na redukcję.
Czy trening może wyglądać mniej więcej tak?
Pon / piątek - siłownia: przysiady ze sztangą, martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc
środa - trening obiegowy na maszynach (max 2 serie po 8-10 powt)
wtorek / czwartek / sobota - basen rano (nie jakoś wyczynowo, kilkanaście długości, głównie dla przyjemności ) i wieczorem interwały (ok 15 min)
Dieta jest, 4-5 zdrowych posiłków, o miche się nie martwię.
Moim celem jest redukcja z okolic brzucha, oraz przybranie na masie.
Pozdrawiam.