-klatka + tric
-plecy + bic
-nogi + barki
ale częstotliwość treningów inna: DT, DT, DNT, DT, DT, DNT, DT, DT, DNT...
przy rozkładzie:
klatka + triceps:
- 8 serii klatka
- 6 serii triceps
plecy + biceps:
- 8s plecy
- 6s biceps
nogi + barki:
- 8s nogi
- 7s barki
Wychodzi to tak:
DT: klatka + tric
DT: plecy + bic
DNT
DT: nogi + barki
DT: klatka + tric
DNT
DT: plecy + bic
DT: nogi + barki
...
W takim planie przerwy pomiędzy robieniem poszczególnych partii występują na zmianę 3dni / 4dni / 3dni / 4dni. Czy może tak być? Jeśli nie ćwiczy się SPLITEM 1x partia w tyg. albo FBW każda partia co drugi dzień, to praktycznie w każdym planie przerwy między daną partią występują na przemian. Wg mnie idealnie by było gdyby zawsze były jednakowe.
2 dni przerwy jakoś do mnie nie przemawiają, dlatego dałem 2DT - 1DNT - 2DT - 1DNT... i tak na zmianę.
Wychodzi 4/5 treningów w tygodniu i około 16s na większe i 12s na mniejsze partie.
Chociaż nie widziałem do tej pory takiego planu i nie jestem pewien czy to będzie dobre.
Wolałbym nie używać P&P ponieważ muszę uważać na bark, który uczestniczy (nie zawsze czynnie) w każdym ćwiczeniu na górne patrie, więc wolę naramienne połączyć tylko z nogami. W FBW ćwiczyłem wszystkie partie każdorazowo, ale z powodu barku musiałem zrezygnować z ćwiczeń, które go narażały przy tak dużej rozbierzności ćwiczeń pod rząd. Teraz mógłbym tego uniknąć.
Poszczególne ćwiczenia dopasuję po zaakceptowaniu tego systemu i też wrzucę do oceny.