Jestem studentem i przez ostatni rok strasznie się zapuściłem po przez siedzący tryb życia w książkach no i wysokokaloryczny alkohol. Mam 22lata , wzrost 187cm i ważę 117kg. tłuszcz rozłożył się u mnie w miarę regularnie tak że nie widać tej wagi. nie jest skompensowany tylko na brzuchu ale tam niewątpliwie jest go najwięcej. Od poniedziałku planuje zacząć ostre odchudzanie tzn. siłownia 3 razy w tygodzniu, basen 2 razy w tygodniu, wieczorami przebieżka po parku. Do tego oczywiście dieta jednak żadna specjalna u mnie raczej się nie sprawdzi tego jestem pewien. Dieta ma polegać na ograniczeniu smażonego, zrezygnowaniu z białego pieczywa i zero ziemniaków. Zastanawiam sie także na jakimś spalaczem tłuszczu typu Olimp Thermo Speed. Czy warto??
Moje podstawowe pytanie czy ten plan jest w miarę dobry? co w nim mogę poprawić? czy w taki sposób możliwe jest zrzucenie tych 20-25kg w przeciągu 2-3 miesięcy?? Bardzo proszę o dobre rady co do mojego planu.