Mój trening jest całkiem skuteczny, jeśli trzymam się tego co wszyscy już tu na grupie wiedzą,
ale całe życie byłem chuderlakiem i NIE POTRAFIĘ tyle wpieprzać.
Wszystko się ładnie zgadza, wiem jak ćwiczyć,wiem co jeść ale nie wiem co zrobić by mieć taki yebny apetyt. Jak pomyślę ,że mam tyle wpierdzielić to wolę ważyć 65kilo...tylko,że ja nie chce ważyć 65 kilo pomocyyyyy
lepiej żałować na ziemi ,że się nie jest w powietrzu niż żałować w powietrzu ,że się nie jest na ziemi...