Otoz we wtorek pojechalem z narzeczona nad wode, tam sobie zrobilismy taki maly trening crossfit, gdyz znajduje sie tam tak zwana sciezka zdrowia. Trening trwal ok 45-50 min,odbylem go oczywiscie bez koszulki.
Wczoraj takze zjadlem 1 porcje "zma aptecznego" (3filomagi b6+1zincas forte). Dzisiaj rano sie budze i na klacie mam pelno czerwonych chrostek, tak samo w srodkowej czesci plecow.
Barki sa czyste, bo sobie je lekko przypalilem ;p
Dol plecow przy krzyzu tez jest ok, tylko w srodkowej okolicy pojawily sie te chrostki, podobne jak na klacie.
Zamieszczam zdjecie w celu lepszej identyfikacji problemu:
http://i43.tinypic.com/2iivlhc.jpg
Pomoglem w jakis sposob ? Daj soga :)
mtzwrn - road to rippedbody / aktualnie: IF:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_mtzwrn__road_to_ripped_body-t1122992.html