Wiek : 25
Waga : 87
Wzrost : 189
Obwód klatki : 109
Obwód ramienia : 38
Obwód talii : 85, na wysokości pępka 90
Obwód uda : 62
Obwód łydki : 41
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 20%? Trudno powiedziec, ale sadło wisi.
Aktywność w ciągu dnia : praca siedząca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : poniżej
Odżywianie : zrzut
Cel : redukcja do 12-13 bf
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : bez zastrzeżeń
Preferowane formy aktywności fizycznej : poniżej
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : BCAA
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : jeśli jest faktyczna potrzeba to się zastanowię
Stosowane wcześniej diety : zdrowe produkty bez liczenia bilansu
W poprzednim temacie Koniu pomógł mi ułożyc dietę. Z powodu braku efektów ciąłem węgle, aż do obecnego poziomu (zrzut). Po cięciu 2700-2500 kcal ubyło 1 kg, a teraz od ponad tygodnia znowu zastój.
Moja aktywnośc:
- 5-6 razy w tygodniu tenis na poziomie amatorskim - czasem trening, czasem lekki mecz, czasem mecz bardzo intensywny, czasem jakiś całodniowy turniej,
- 3 razy siłownia - różne plany, fbw, split, push pull, crossfit, mieszam i zmieniam co kilka tygodni. Aktualnie kończę splita i planuję wrzucic 2x fbw i 1x crossfit.
Chyba ważne info:
2 lata temu ważyłem 125 kg, do ~95 schudłem samą aktywnością bez konkretnej diety, od 95-90 schudłem zmieniając nawyki na zdrowsze (produkty mało przetworzone, bez słodyczy itp), od 90 idzie bardzo opornie, a diety pilnuję co do grama. Raz w tygodniu pizza/kotlet u mamy.
Pytania:
1. Czy dodanie do obecnych treningów tabaty i hiita po razie w tygodniu to dobry pomysł? Kondycję mam raczej bardzo dobrą dzięki tenisowi. Spróbowałem tabaty i chociaż pod koniec już nie czułem nóg, nawet sie nie zdyszałem. Dopiero po 3 tabatach w którkim czasie poczułem średnie zmęczenie, chociaż do mroczków przed oczami jeszcze dużo brakowało.
2. Czy hiita mogę sobie modyfikowac wplatając zamiast truchtu bardziej tenisowe kroki jak odstawno-dostawny, przekładanka, drabinka?
3. Czy z powodu, że schudłem jakby nie patrzec prawie 40 kilo mogę miec kłopot z dalszą redukcją i lepiej jakiś czas przymasowac, aby rozpędzic organizm?
4. Czy w diecie cos zmieniac? Na śniadanie jadam wymiennie z rybą jajecznicę. Koniu zalecał więcej węgli, ale na ilości powyżej 200 czułem się jakiś opuchnięty. Ogólnie całe życie żywiłem się głównie mięsem i tłuszczem, więc nawet te 160g węgli to dla mnie dużo ryżu i chleba. Mięso urozmaicam wołowiną, wieprzowiną, wymienione warzywa to minimum, zwykle dorzucam jeszcze ogórka czy marchewkę między posiłkami.
Wolałbym póki co nie ciąc kcal tylko zwiększyc aktywnośc. Proszę o pomoc. :)
Zmieniony przez - koza w dniu 2013-07-13 20:27:56